Wydarzenia Bielsko-Biała

Pisk opon i wycie silników

W miniony weekend na terenie hali pod Dębowcem odbywała się impreza motoryzacyjna „86 Stars show”. Miłośnicy czterech kółek byli w siódmym niebie.

Okoliczni mieszkańcy już nie. Twierdzili, że takich mąk, jakich doświadczyli w ciągu weekendu jeszcze nigdy nie przeżyli, a widzieli już sporo. Pisk opon, wycie silników, smród spalonej gumy i spalin, to efekt pokazów driftu, jakie od rana do zmierzchu odbywały się na przylegającym do hali parkingu. Teraz Bielsko-Bialski Ośrodek Sportu, który użyczył organizatorom motoryzacyjnego show obiekt, bada czy przypadkiem nie doszło tam do złamania prawa i czy to, co miało tam miejsce było zgodne z wcześniejszymi ustaleniami.

Czytaj także w najnowszym wydaniu „Kroniki Beskidzkiej”

 

google_news