Rada Miejska przyjęła uchwałę w sprawie przystąpienia przez ratusz do sporządzenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla obszaru położonego w rejonie ulicy Poprzecznej i Michałowicza w Bielsku-Białej. Chodzi o niewielki skrawek terenu usytuowany w gęsto zurbanizowanej części miasta. W zamyśle inicjatorów tejże uchwały operacja ma na celu uniemożliwienie wybudowania w tym miejscu jedenastokondygnacyjnego budynku wielorodzinnego (o sprawie pisaliśmy tutaj)
Decyzja o przystąpieniu do sporządzania planu może jednak niewiele wnieść do sprawy, a jedynie niepotrzebnie podsycać nadzieje przeciwników budowy wieżowca na jej pozytywne dla nich zakończenie. Z grubsza mówiąc ratusz ma czas do połowy stycznia przyszłego roku (wynika to z ustawowych terminów) na wydanie decyzji o warunkach zabudowy, tymczasem czas potrzebny na sporządzenie planu zagospodarowania to minimum 9 – 12 miesięcy. Czyli decyzja musi być wydana wcześniej niż radnym uda się uchwalić plany zagospodarowania. Trudno wyrokować jaka ona będzie, lecz nie należy z góry zakładać, że będzie dla inwestora odmowna.
Czytaj także w najnowszym wydaniu „Kroniki Beskidzkiej”