Funkcjonariusze operacyjni z Komendy Powiatowej Policji w Suchej Beskidzkiej zatrzymali dwóch mężczyzn podejrzanych o hodowlę marihuany w masywie leśnym na terenie gminy Jordanów. Zabezpieczyli także 25 krzaków, z których można by było uzyskać około 1 kg suszu oraz sprzęt do uprawy konopi indyjskich.
Wczoraj rano kryminalni z Komendy Powiatowej w Suchej Beskidzkiej ustalili, że w kompleksie leśnym niedaleko Jordanowa prawdopodobnie znajduje się nielegalna plantacja konopi indyjskich. Od razu przystąpili do weryfikacji tej wiadomości i rozpoczęli przeszukiwanie lasu. Dość szybko natrafili na zakamuflowaną w zaroślach uprawę, a przy niej dwóch mężczyzn w wieku 34 i 28 lat – mieszkańców powiatu suskiego. Ci chwilę wcześniej przyjechali podlać rośliny.
Na miejscu funkcjonariusze znaleźli 20 krzaków konopi indyjskiej. Po zatrzymaniu mężczyzn przeszukano ich miejsca zamieszkania. W domu jednego z nich znaleziono kolejną hodowlę konopi indyjskiej. Składała się z pięciu krzaków. Ponadto zabezpieczyli jako dowód w sprawie susz rośliny. – Krzewy rosły w specjalnie przystosowanej szafie. Posiadała ona stosowne oświetlenie oraz zabezpieczenie przed utratą temperatury – mówi Wojciech Copija, rzecznik suskiej policji.
Ze skonfiskowanych w sumie 25 krzaków można uzyskać około 1 kg suszu o wartości 40 tys. zł. Policjanci zabezpieczyli również sprzęt potrzebny do uprawy konopi. Obaj mężczyźni usłyszeli zarzuty z Ustawy o przeciwdziałaniu narkomani związane z hodowlą oraz posiadaniem środków odurzających. Grozi im kara do ośmiu lat pozbawienia wolności.
Tak to jest kupowac nasiona na jarmaku nigdy nie wiadomo co z nich wyrosnie…..
Ha ha ha,- Zabezpieczyli także 25 krzaków, z których można by było uzyskać około 1 kg suszu oraz sprzęt do uprawy konopi indyjskich.
Kilogram z tych badyli? Chyba razem z doniczkami i po mocnym podlaniu, smiech na sali.
Aż ociekają od azotu ? koniec sierpnia a tu puste doniczki…? Czy już po kosie, na rewega czekaja? Brawa dla tych szaleńców co odpowiedzieli utrata wolności za nic w doniczkach? spalonego słońcem kaktusa i jednym pewnie najsłabszym, porzuconym ogniwem z którego coś wyszło ale weź się teraz podziel na dwóch…. Albo kiurwa poczekaj aż kolega wyjdzie bedziesz git w zaświatach