W poniedziałkowy wieczór od uderzenia pioruna zapalił się budynek mieszkalny w Zasolu Bielańskim (gmina Wilamowice).
Do pożaru doszło przed 20.00. Piorun uderzył w poszycie dachowe, paliła się więźba dachowa wraz z ociepleniem poddasza. 60-letni właściciel walczył z ogniem przy użyciu węża ogrodowego. Po ugaszeniu pożaru przez jednostki straży pożarnej, przystąpiono do prac rozbiórkowych, usuwając resztki nadpalonych elementów ocieplenia na zewnątrz budynku i przelewając je wodą. Następnie strażacy sprawdzili za pomocą kamery termowizyjnej miejsce pożaru, aby wyeliminować możliwość powstania nowych zarzewi ognia.
Właściciel budynku długo przebywał w strefie zadymionej, dlatego zastosowano tlenoterapię i wezwano pogotowie ratunkowe, które zbadało poszkodowanego. Po przebadaniu mężczyzna pozostał na miejscu zdarzenia. Jak informują strażacy w działaniach trwających blisko dwie godziny, wzięło udział dziewięć zastępów straży pożarnej, policja oraz pogotowie ratunkowe. W wyniku pożaru spaleniu uległo poszycie dachowe, nadpalona została konstrukcja więźby dachowej, ocieplenie poddasza, instalacja elektryczna oraz wykończenie pomieszczeń mieszkalnych.
