Wydarzenia Bielsko-Biała Cieszyn Czechowice-Dziedzice Żywiec Sucha Beskidzka Wadowice Oświęcim

Pociągi regularnie się psują. Potrzeba remontu i wymiany składów?

Fot. Facebook LK 117

Czytelnicy informują nas, że w ostatnim czasie podróżowanie pociągami na trasie Bielsko-Biała – Kraków (LK nr 117) stało się uciążliwe dla pasażerów. Nigdy nie wiadomo, czy pociąg dojedzie do celu. Coraz częstsze awarie powodują opóźnienia i frustrację pasażerów.

W ostatnich tygodniach pasażerowie chcący skorzystać z pociągów na trasie Bielsko-Biała – Kraków nie mogą być pewni, czy dojadą na czas. Pociągi psują się ponoć regularnie, w dwa tygodnie temu doszło do dwóch awarii w ciągu jednego dnia.

M.in. na stacji Bielsko-Biała Wschód padła jednostka EN57-2061. Dla pasażerów wracających ze stolicy Podbeskidzia zorganizowano komunikację zastępczą do Wadowic, dalej przesiedli się do pociągu, który przyjechał z Suchej Beskidzkiej.

Do kolejnej awarii doszło kilka dni później. Z powodu awarii pociągu POLREGIO obsługującego kurs „43608” relacji Bielsko-Biała Główna – Kraków Główny wstrzymany został ruch pociągów na szlaku Andrychów – Kęty. Uruchomiono zastępczą komunikację autobusową.

Regularne awarie pociągów powodują frustrację i niezadowolenie pasażerów. Twierdzą oni, że problemy wynikają z wysłużonego taboru i stanu torowiska. Najgorsze odcinki znajdują się pomiędzy Andrychowem i Kętami oraz między Kętami a Bielskiem-Białą. W przyszłości nowe składy mają pojawić się na trasie, jednak najpierw trzeba będzie remontować tory.

Dziś nowe pojazdy na linii 117 pojawiają się tylko w zastępstwie, jeżeli stare pociągi ulegną awarii. Pasażerowie czekają na komunikację zastępczą nawet dwie godziny. Niestety, kondycja wieloletniego już taboru POLREGIO jest coraz gorsza i trzeba przygotować się na to, że takie awarie będą zdarzały się częściej, choć jeszcze kilka lat temu takie sytuacje należały do rzadkości.

POLREGIO planuje wprowadzenie nowych, bardziej niezawodnych składów na trasę, tylko nie do końca wiadomo kiedy to nastąpi, bo jak już wspomnieliśmy, najpierw trzeba pomyśleć pilnej modernizacji infrastruktury, aby umożliwić sprawną i bezpieczną podróż.

Podróżni mają nadzieję, że ta nadejdzie jak najszybciej, ponieważ sytuacji mają już dość. Jak mówią, tylko modernizacja taboru i torów sprawi, że pociąg do Krakowa pozostanie konkurencyjnym środkiem transportu. – To połączenie to i tak jest relikt poprzedniej epoki. Jedzie zbyt długo, psuje się. Jeśli nie ma innej możliwości, chcielibyśmy chociaż jeździć sprawnymi składami – mówi jeden z nich.

W mediach społecznościowych LK nr 117 ma swoją grupę sympatyków, która zrzesza blisko 2,5 tys. członków. W ostatnich tygodniach w komentarzach głównie wymieniają się oni informacjami o awariach. Jak tłumaczy przewoźnik, nie jest do końca tak, że to pociągu się psują.

– Po analizie wydarzeń wyjaśniamy, że od kwietnia br. odnotowano dwie awarie z przyczyn technicznych taboru, natomiast pozostałe zdarzenia mające wpływ na opóźnienia pociągów na linii 117 jest wynikiem zadziałania w składach kierowanych do obsługi wyłącznika szybkiego „WS”, którego zadaniem jest odłączenie obwodów wysokiego napięcia od zasilania sieci trakcyjnej w przypadku pojawienia się w tych obwodach przeciążeń lub przy zaniku napięcia w sieci trakcyjnej. Z uwagi na konieczność odczekania i zresetowania składu powyższe zdarzenie powoduje opóźnienia pociągów – mówią w POLREGIO.

W związku z tymi zdarzeniami, w celu zdiagnozowania przyczyn, skierowano do obsługi połączeń inne składy – nowej generacji serii EN63A Impuls, które dzięki wykorzystaniu nowej technologii pozwalają zarejestrować wszystkie parametry pracy pojazdu. Po przeprowadzeniu analizy parametrów możliwe będzie określenie rzeczywistych przyczyn zdarzeń powodujących opóźnienia pociągów.

google_news