Wydarzenia Bielsko-Biała

Pojawiła się szansa na dokończenie leśnego amfiteatru. Wszystko w rękach radnych

Fot. Marcin Płużek

Potrzeba aż dwóch milionów złotych z haczykiem, aby zakończyć przebudowę leśnego amfiteatru w bielskim Lipniku. Na tyle opiewa bowiem jedyna oferta, jaka pojawiła się w przetargu ogłoszonym w połowie kwietnia przez Lasy Państwowe w celu wyłonienie wykonawcy, który podejmie się tego zadania (był to już drugi przetarg, bo za pierwszym razem nie pojawił się żaden oferent).

To, czy dojdzie do podpisana umowy z wykonawcą zleży teraz od decyzji bielskich radnych. Przypomnijmy, że przebudowa amfiteatru to wspólna inwestycja Lasów Państwowych oraz bielskiego samorządu. Przy czym formalnym inwestorem są leśnicy, jednak to gmina Bielsko-Biała pokrywa większą część wydatków.

Na tym etapie LP mają wyłożyć na dokończenie robót 660 tysięcy złotych, czyli o jakieś 300 więcej, niż zostało po rozliczeniu się z wykonawcą, który opuścił przed rokiem plac budowy. Po stronie miasta kwota ta opiewa na 1,45 miliona i też znacznie przewyższa to, co pozostało na koncie.

Jak dowiedzieliśmy się w Nadleśnictwie Bielsko, Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Katowicach wyraziła już zgodę na uzupełnienie brakującego po stronie leśników wkładu. O tym, czy tak samo zrobią władze miasta zależeć będzie od decyzji radnych. Mają zająć się sprawą podczas najbliższej czerwcowej sesji (możliwe, że odbędzie się dopiero z początkiem lipca). Jeśli powiedzą tak, będzie można podpisać umowę, co oznacza, że prace budowlane powinny ruszyć jeszcze w wakacje. Przy czym ocenia się, że do tej poty inwestycję udało się zrealizować w jakichś pięćdziesięciu kilku procentach.

Pomysł rewitalizacji zrujnowanego leśnego amfiteatru (powstał w roku 1938) to jedna z propozycji zgłoszonych do budżetu obywatelskiego w roku 2016. Ostateczny po wielu przepychankach roboty ruszyły wiosną 2020 roku, a inwestycja realizowana jest poza formułą  budżetu obywatelskiego. Latem ubiegłego roku wykonawca porzucił plac budowy (lub – jak chcą leśnicy – został z niego wyrzucony) po tym, jak przez kilka miesięcy na budowie nic lub prawie nic się nie działo. Od tego czasu trwają starania, aby jakoś dokończyć rozgrzebaną inwestycję, która budzi coraz więcej kontrowersji. Czy tym razem się uda? Zobaczymy.

Warto nadmienić, że na początku zakładano – taka kwota pojawiła się w projekcie zgłoszonym do budżetu obywatelskiego – iż przebudowa amfiteatru powinna się zamknąć w kwocie pół miliona złotych…

google_news
3 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Janusz
Janusz
1 rok temu

Panowie tyle inwestycji zaczętych i nic nie jesteście w stanie dokończyć czy w ratuszu jest jakiś kordynator który nad tym czuwa.Wapienica mostek pod zapora ,ul łowiecka, basen Konopnicka , błonie parkingi ,tereny nad Białka , kładka nad Białka nic nie skończone kto nad tym panuje

pieniądze rzecz nabyta
pieniądze rzecz nabyta
1 rok temu

Jeśli pomysł jest jeszcze z II Rzeczpospolitej – robić, historia patrzy.

John
John
1 rok temu

Przecież LP mają tyle kasy że sami by za to zapłacili , tylko władza musi się nazrec