Bielsko-Biała Cieszyn Na sygnale

Pościg cieszyńskich policjantów. Bielszczaninowi grozi pięć lat więzienia

Nawet pięć lat więzienia grozi 23-latkowi z Bielska-Białej zatrzymanemu przez policjantów cieszyńskiej prewencji. Mężczyzna nie zatrzymał się do kontroli drogowej i uciekał przed stróżami prawa. Najprawdopodobniej był pod wpływem dopalaczy.

– Policyjny patrol w czwartek, tuż przed północą, podjął próbę zatrzymania do kontroli drogowej kierującego renaultem mężczyznę. Auto miało niesprawne światło mijania oraz rozbitą tylną szybę pojazdu. Kierowca zignorował polecenie funkcjonariuszy, dających mu wyraźne sygnały świetlne oraz dźwiękowe do zatrzymania i podjął próbę ucieczki. Policjanci natychmiast ruszyli w pościg. Kierowca uciekającego renaulta, kontynuując ucieczkę, łamał liczne przepisy ruchu drogowego, jadąc „pod prąd”, doprowadzając kilkukrotnie do bezpośredniego zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym, przekraczając linię podwójną ciągłą, czy też przejeżdżając kilkukrotnie na czerwonym świetle – informuje Krzysztof Pawlik, oficer prasowy cieszyńskiej policji.

Pościg zakończył się dopiero w Bielsku-Białej. Mężczyzna nie wykonywał poleceń, stawiał opór w trakcie zatrzymania i próbował uciekać. Okazało się, że za kierownicą osobówki siedział 23-latek z Bielska-Białej. W trakcie zatrzymania zachowywał się irracjonalnie. Badanie na zawartość alkoholu dało wynik negatywny, w związku z czym mężczyźnie pobrano do dalszych badań krew, w celu zbadania, czy znajdował się pod wpływem środków odurzających. Według ustaleń mundurowych mógł on być pod wpływem dopalaczy. Pojazd, którym kierował, miał nieważne badania techniczne i został usunięty z drogi na policyjny parking.

23-latek usłyszał już zarzut popełnienia przestępstwa niezatrzymania się do kontroli drogowej oraz aż 13 zarzutów związanych z popełnionymi wykroczeniami. Mężczyzna dobrowolnie poddał się karze 9000 zł grzywny. O jego dalszym losie zadecyduje sąd.

google_news
1 Komentarz
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Rafi
Rafi
2 lat temu

Wielkie brawa dla policji, że dogonili tego małolata. Szkoda że w Bielsku po 35 kilometrach pościgu, ameby jedne. Naćpany małolat z marnym silniczkiem w aucie tyle im uciekł. Jestem pełny podziwu. Gdyby zamiast Renault było jakieś mocne auto to zapomnij żeby go dogonili. Pamiętajcie że w necie piszą tylko o udanych pościgach, a dziennie takich ucieczek jest w uj, tylko psy się nie chwalą ile osób im uciekło w wyniku pościgu. Polska policja 2 metry mułu ameby.