Wieczorem do dyżurnego GOPR-u w Szczyrku wpłynęło zgłoszenie zaginięcia 59-letniego mężczyzny. Miejscem koncentracji sił i środków był rejon ul. Pocztowej w Bielsku-Białej. Na miejscu stawiło się kilkadziesiąt osób z różnych formacji.
Zgłoszenie zaginięcia wpłynęło o godz. 18.30. – Rozpoczęliśmy poszukiwania w rejonie Klimczoka, a później w rejonie Dębowca i skoczni. W dalszej kolejności sprawdziliśmy szlak na Kozią Górę i z powrotem – powiedzieli nam Wiesław Głowacki i Tadeusz Domider, dyżurni ratownicy GOPR-u.
Policjanci dysponowali rysopisem zaginionego oraz zdjęciem. Wiedzieli, jak był ubrany w momencie zaginięcia. W rejon poszukiwań zadysponowano zastęp OSP Stare Bielsko, które jest wyposażone w drona z kamerą termowizyjną.
Około 19.20 wpłynęła informacja, że mężczyzna został odnaleziony w mieście i za kilkanaście minut zostanie przywieziony radiowozem w rejon ul. Pocztowej. Na miejscu potwierdzono tożsamość zaginionego.
Profilaktycznie wezwano zespół ratownictwa medycznego, który sprawdził stan zdrowia 59-latka. Akcję zakończono około godz. 20.00.
