Gdyby o wyborze prezydenta kraju mieli decydować wyłącznie mieszkańcy powiatu suskiego, to byłoby już po wyborach. Andrzej Duda uzyskał bowiem ogromną przewagę nad konkurentami.
W powiecie suskim frekwencja była dużo wyższa od średniej ogólnopolskiej i wyniosła 64,39 proc.!, co jest znakomitym wynikiem. Najbardziej w górę pociągnęli ją mieszkańcy gmin Sucha (66,62 proc.) oraz Stryszawa i Zembrzyce (po 66,57 proc.). Wokół średniej frekwencja zakręciła się w gminach Jordanów – miasto (64,61 proc.), Maków (64,34 proc.), Jordanów – gmina wiejska (64,30 proc.). Mniej licznie do urn poszli mieszkańcy gmin Budzów (63,07 proc.), Zawoi (62,03 proc.) i Bystra-Sidzina (60,58 proc.).
W powiecie suskim Andrzej Duda nie miał sobie równych. Krzyżyk przy jego nazwisku postawiło 60,23 proc. głosujących. Lepszy od średniej powiatowej wynik uzyskał w gminach Jordanów (71,26), Bystra-Sidzina (66,09), Budzów (65,67) i Stryszawa (61,88). Mniejszym poparciem cieszył się w gminach Maków (60,11), Zawoja (59,95), Zembrzyce (55,98) i Jordanów – miasto (53,12), a najgorzej „poszło mu” w Suchej Beskidzkiej, w której poparło go „tylko” 43,97 proc. głosujących.
Pewne drugie miejsce zajął Rafał Trzaskowski, ale z wynikiem 17,83 proc., czyli o ponad 10 punktów procentowych gorszym niż w skali kraju. Zgodnie z przewidywaniami najwięcej zwolenników znalazł w gminach miejskich czyli w Suchej Beskidzkiej (31,19) i Jordanowie (20,14) oraz miejsko-wiejskiej jaką jest Maków (19,37). Podobny wynik uzyskał jeszcze w gminach Zembrzyce (19,98), Zawoja (18,87) i Stryszawa (16,94), a mizernie poradził sobie w gminach Bystra-Sidzina (12,18), Budzów (10,89) i Jordanów (10,30), które są uznawane za lokalne bastiony Prawa i Sprawiedliwości.
Podobnie, jak w skali kraju, tak i w powiecie suskim trzecie miejsce zajął Szymon Hołownia (z wynikiem 8,91 proc.), ale z minimalną przewagą nad Krzysztofem Bosakiem (8,89 proc.).
do Hermenegilda-70 lat mam miejsce zamieszkania, a bylem w ok.50 krajach oraz okres studiów w Krakowie i kilka zagranicznych wycieczek w roku.wiec nie tylko tu przebywałem i poznalem sporo swiata.
Za mało
znalazł sie światowiec,ktory był najdalej od domu w Budzowie
nie dziwie sie,gdyz mieszka tu w większości ciemnota bez wykształcenia.mieszkam tu 70 lat ,a wiec dobrze znam ten tępy lud.za pare lat obudza sie z Reka w nocniku i wtedy będzie płacz i pomstowanie,ale dobrze im tak, niech zale wnoszą do kaczora.przyklad Jan z b.ament
Nie do uwierzenia aby mieszkać “tu” przez 70 lat i być inny. To nie jest możliwe bez wyjazdu i zobaczenia jak żyją, myślą inni.
Rodacy jestem z was dumny a za dwa tygodnie uwierzymy w sprawiedliwość i nasz mądry w większości naród.Dla PO-wców POLSKA to taka kraina,-nazwa tylko.Oni wolą podzielić go na dzielnice i zrobić tam żerowiska,synekury oczywiści dla siebie i kolesi To pierwsza grupa’ Druga i ta mnie irytuje uważająca się za coś lepszego a to zwykłe lemingi nosząca zegarki od chińczyka spodnie z ciuchów i głosząca brednie ekonomiczne. Z poważaniem.
Z poważaniem to trzeba wymienić też prawo a nie tylko sprawiedliwość. Wtedy dopiero jest w pełni szczęście. Z poważaniem.
A jak tam maseczki kupione od instruktora pana ministra i te respiratory po 160 tys zł zamówione u handlarza bronią ? Dostałeś z tego jakąś dolę piewco pisolandu ?
to już wiemy gdzie najwięcej jest zacofania i ciemnoty. A na drugim biegunie Wisła gdzie Duda przegrał nawet z Hołownią
Deklasacja jest także za dużo powiedziane patrząc jakimi środkami dysponuje 1 kandydat.
Deklasacja za dużo powiedziane, zwycięstwo kandydata w I turze jeszcze przed 10 maja było powszechnym przekonaniem.