Na sygnale Sucha Beskidzka

Pożar hali na składowisku odpadów

Fot. Czytelnik

Nieznane są na razie przyczyny pożaru jaki wybuchł na terenie Regionalnego Zakładu Przetwarzania Odpadów w Suchej Beskidzkiej.

Z pierwszych informacji wynika, że w płomieniach stanęła jedna z hal. Słup ognia widoczny był z przebiegającej obok zakładu drogi krajowej 28, a unoszące się kłęby dymu można było dostrzec z wielu miejsc w stolicy powiatu.

Aktualizacja:

W działaniach brało udział około 50 strażaków z 11 zastępów. Pożar został już opanowany, ale trwa jeszcze jego dogaszanie. Potem strażacy będą musieli wynieść przechowywanie w hali tzw. paliwo alternatywne, które jeszcze kilkadziesiąt minut temu płonęło. Ogień po wydostaniu się z hali strawił także stojące obok niej kostki ze sprasowanymi odpadami plastikowymi.

google_news
2 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
perelka
perelka
4 lat temu

Trzeba kupic Cimborowskiemu aparat fotogragiczny i wyslac go na szkolenie jak sie pisze artykuly prasowe zerknij pan na portal podchale 24 i wyciag pan wnioski jak nalerzy opisywac zdazenia

Alicja Topolska - Kierownik Zakładu
Alicja Topolska - Kierownik Zakładu
4 lat temu

Odpady nie spłonęły. Miejmy świadomość że paliwo alternatywne jest zbiorem rozdrobnionych bardzo kalorycznych tworzyw sztucznych, których ugaszenie byłoby niemożliwe. Każdy skrawek został wywieziony przez pracowników zakładu i zalany wodą przez strażaków. Bardzo ciężko pracowano przez co najmniej 3 godziny własnie po to by nie doszło do spalenia odpadu. Głównemu spaleniu uległ gumowy pas transmisyjny i silnik przenośnika taśmowego odprowadzającego rozdrobnione paliwo alternatywne do magazynu oraz część zadaszenia hali. W dniach 08/08/2019 i 09/08/2019 to paliwo alternatywne było kilkanaście godzin przeczesywane grabkami w obecności przedstawicieli policji, celem odnalezienia szczątków spalonego silnika. Gdyby było spalone nie byłoby w czym i czego szukać.… Czytaj więcej »