Wydarzenia Bielsko-Biała

Radny nie ustaje w staraniach. Czy Hałcnów potrzebuje kamery?

W centrum Hałcnowa jest bezpiecznie – tak władze miasta wyjaśniają, dlaczego nie ma potrzeby obejmować tego miejsca systemem monitoringu.

– W ostatnim kwartale 2021 roku nie odnotowano żadnych zgłoszeń dotyczących zakłócaniu ładu i porządku publicznego, które uzasadniłyby ponowne umieszczenie kamery mobilnej na parkingu w centrum Hałcnowa – tłumaczy wiceprezydent Przemysław Kamiński w odpowiedzi na interpelację radnego Bronisława Szafarczyka.

Radny od wielu lat domaga się, aby w centrum Hałcnowa była kamera miejskiego monitoringu. W tej sprawie wystosował w ciągu ostatnich dwóch kadencji już kilka interpelacji. Podawał w nich przykłady niewłaściwych zachowań obserwowanych w centrum dzielnicy, które – w jego ocenie – ukróciłoby raz na zawsze pojawienie się kamery lub kamer, monitorujących okolice szkoły oraz domu kultury.

Do niedawna realizację jego postulatu uniemożliwiały względy natury technicznej. Po prostu nie było możliwości podłączenia takiej kamery do zarządzanej przez straż miejską sieci monitoringu wizyjnego (dysponuje już ponad 100 kamerami rozlokowanymi na terenie Bielska-Białej). Zmieniło się to na początku ubiegłego roku, kiedy straż miejska zakupiła mobilną kamerę, czyli tak zwany przenośny punkt monitoringu. Można go zainstalować w dowolnym punkcie miasta tak, aby objąć daną okolicę całodobową obserwacją. Przy czym – takie przynajmniej było założenie – umieszczona na rozkładanym maszcie kamera ma pojawiać się na pewien czas w miejscach, które z uwagi na obserwowane tam zjawiska patologiczne wymagają doraźnie takiego dozoru. Jak sama nazwa wskazuje ma to być urządzenie mobilne, w przeciwieństwie do kamer stacjonarnych montowanych na stałe w wybranych punktach stolicy Podbeskidzia.
Kamera została w lutym ubiegłego roku ustawiona na parkingu w centrum Hałcnowa. Miała umożliwić skuteczną i szybką reakcję na nieprawidłowości, jak akty wandalizmu czy picie pod chmurką. Radny Szafarczyk zauważa, że po zainstalowaniu kamery ustały niekorzystne zjawiska i zdarzenia, do jakich w tym rejonie dochodziło. – Jakież było więc zdumienie mieszkańców, kiedy po trzech miesiącach, bez żadnych zapowiedzi kamerę usunięto! – oburza się radny Szafarczyk. I prosi prezydenta miasta o spowodowanie ponownego zainstalowania kamery na parkingu przed hałcnowskim domem kultury.

Ratusz jednak nie widzi takiej potrzeby i spełnić prośby radnego – przynajmniej na razie – nie zamierza. Bo nic niepokojącego – w ocenie urzędników – w centrum Hałcnowa się nie dzieje. Są za to bardziej niebezpieczne rejony, gdzie obecność mobilnej kamery jest obecnie bardziej wskazana. – Montowana jest w miejscach niebezpiecznych lub newralgicznych. Decyzja o ich wyborze lub zmianie następuje na podstawie danych o odnotowanych zdarzeniach uzyskanych od właściwych terytorialnie komisariatów policji, a także informacji własnych straży miejskiej – wyjaśnia wiceprezydent Kamiński.

I dodaje, że obecność kamer monitoringu nie jest jedynym sposobem na utrzymanie ładu i porządku. – Dla zagwarantowania odpowiedniego poziomu bezpieczeństwa konieczne jest również zaangażowanie ze strony mieszkańców miasta, polegające między innymi na alarmowaniu policji i straży miejskiej o zauważonych nieprawidłowościach – tłumaczy trochę tak, jakby się zwracał do dzieci.

Trudno natomiast nie zgodzić się z tym, że mobilną kamerę należy ustawiać w różnych punktach miasta. Jeśli gdzieś utknęłaby na stałe, to już nie byłaby mobilna.

google_news
4 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Kris
Kris
1 rok temu

Żenada

Stefania
Stefania
1 rok temu

Czyli taki trochę radny nieporadny. Była kamera i nie ma kamery. Oj nie zagłosuję na niego.

ale szwagier niech zagłosuje
ale szwagier niech zagłosuje
1 rok temu
Reply to  Stefania

nieszczęśliwie na mobilną trafił, wina mobilności, dobrze chciał

Snjsjj
Snjsjj
1 rok temu

Taa kamera na przeciw Bazyliki żeby radnego na ambonie pochwalono? Widzę że radny ma znajomości w portalu który to w tym tygodniu artykuł? Czyżby wybory się zbliżały?