Przez dwa dni Ustroń stał się stolicą sportów motorowych w Beskidzie Śląskim. Ciekawi turyści ochoczo ruszyli do serca miasta i najsłynniejszego rajdowego ronda w Polsce, aby poczuć sportowe emocje!
To był czas ósmej już edycji Rajdowego Ustronia, który na stałe wpisał się do kalendarza zawodników i pasjonatów, którym w żyłam zamiast krwi płynie benzyna. Rzesza fanów szybkiej jazdy dosłownie wypełniła miasto. Przez dwa dni na ustrońskim rynku podziwiać można było najrozmaitsze pojazdy rajdowe i wyścigowe stanowiące pewien przekrój historii motoryzacji. Od najnowszych pojazdów obecnie panującej klasy Rally2 przez auta będące prawdziwymi legendami sportów motorowych, jak m.in. Subaru Impreza, Audi Quattro, Ford Cosworth, Mitsubishi Lancer, Škoda Felicia, Porsche 911 S.C., aż po samochody walczące wyścigach górskich i klasyczne dobrze znane wszystkim Polakom Polonezy, czy Fiaty 126p!
Plejada motorsportowych gwiazd
Organizatorem imprezy jak zawsze było miasto Ustroń, wspierane przez dwa najlepsze zespoły rajdowe, pochodzące właśnie stąd. Mowa oczywiście o mistrzu świata WRC2 Challenger 2023 i wielokrotnym mistrzu Polski i Europy, Kajetanie Kajetanowiczu i jego ORLEN Rally Team, oraz najszybszych braciach w naszym kraju, liderach tegorocznej klasyfikacji RSMP, czyli Jarosławie i Marcinie Szejach i ich GK Forge LOTTO Rally Team. Oba znakomite teamy miał swoje strefy, w których kibice przez dwa dni mogli spotkać swoich idoli, zebrać autografy, zobaczyć ich rajdówki, spróbować swoich sił w konkursach, a także dowiedzieć się czegoś więcej o bezpieczeństwie w ruchu drogowym. Impreza taka jak Rajdowy Ustroń nie mogłaby odbyć się bez jednego z głównych organizatorów, jakim od lat jest kolejny kierowca i pilot rajdowy, także związany z Ustroniem, a mowa tutaj o Łukaszu Sitku. „Sito”, tak samo, jak zaproszeni znakomici goście, miał okazję zaprezentować kibicom swoje umiejętności na krótkim odcinku specjalnym wytyczonym w centrum miasta. Przejazdy pokazowe w piątkowe popołudnie swoim podrasowanym „Malczanem” rozpoczął Kajetan Kajetanowicz, następnie na trasie pojawił się Jarek Szeja w swojej Škodzie Fabii Rally2 evo, którą na co dzień rywalizuje na trasach mistrzostw Polski. Później zgromadzonych wokół odcinka fanów zagrzewali na trasie Jakub Matulka, Grzegorz Olchwaski, Krzysztof Mikulski, Marcin Streer, Marek Suder z Marcinem Kowalikiem na prawym fotelu, Dariusz Poloński, Marcin Górny, Waldemar Janecki, startująca w wyścigach górskich Martyna Serafin, Hubert Laskowski oraz inni zaproszeni kierowcy!
Sobota należała do kierowców-amatorów, którzy na krótkiej próbie rywalizowali w 8. Rajdowym Kryterium o Puchar Kajetana Kajetanowicza. Lista zgłoszeń tegorocznego kryterium liczyła sobie ponad 70 samochodów, które podzielone zostały na trzy klasy. Zawodnicy pokonywali dwukrotnie odświeżoną w tym roku trasę, która zawierała między innymi widowiskową beczkę. Wśród samochodów napędzanych na jedną oś najszybsi okazali się Daniel Dembinny i Patryk Siąkała, którzy wyprzedzili załogę Adam Bujok i Sebastian Drużkowski oraz jadącego bez pilota Krzysztofa Bernata. W klasie 4WD najszybsi byli Rafał Wlazłowski oraz Marcin Noworol, którzy na koniec uzyskali lepszy czas od Bartłomieja Jędrzejka (bez pilota) oraz Artura Cichowskiego i Pawła Kolondry. Najciekawiej było oczywiście w klasie markowej, do której zgłoszonych było 17 Fiatów 126p (ostatecznie wystartowało 16). Najlepszy rezultat na koniec zmagań i piąty wśród wszystkich rywalizujących, wyprzedzając samochody cztero- i dwunapędowe, uzyskał Dariusz Salecki! Na drugim miejscu uplasował się natomiast Szymon Grochowski, a na trzecim Paweł Wrona.
