Na sygnale Żywiec

Ratowali turystów pod Magurką Radziechowską

Fot. Grupa Beskidzka GOPR

Aż sześciu turystom musieli przyjść z odsieczą w rejonie Magurki Radziechowskiej ratownicy Grupy Beskidzkiej Górskiego Pogotowia Ratunkowego.

Jak informują goprowcy w sobotę (22 lutego) o 18.15 ratownicy ze Szczyrku otrzymali zgłoszenie od turysty, który wraz z 5 osobami wędrował z Węgierskiej Górki na Przysłop pod Baranią Górą.

Jeden z uczestników opadł z sił, wyczerpany i wychłodzony, w przemoczonym ubraniu i obuwiu, nie był w stanie kontynuować wycieczki. Turyści zatrzymali się w częściowo zniszczonym szałasie na Hali Radziechowskiej i poprosili o pomoc. We wskazane miejsce udało się dwóch ratowników znajdujących się w rejonie działań. Z centrali ze Szczyrku wyjechał zespół ratowników samochodem terenowym i quadem na gąsienicach oraz ratownik ze skuterem – relacjonują goprowcy.

Do grupy turystów dotarli o 19.35.

W wyniku mocnego wiatru i braku ruchu wychłodzeniu uległy dwie kolejne osoby, które wymagały ewakuacji. Trzy pozostałe osoby, nadal mobilne, poprosiły o pomoc w sprowadzeniu, bo w tych warunkach nie byłyby w stanie dotrzeć do schroniska. Po ogrzaniu poszkodowanych, ratownicy rozpoczęli ewakuację do Ostrego, a następnie do Centralnej Stacji Ratunkowej w Szczyrku. Działanie ratunkowe zakończono o 22.00 – dodają goprowcy.

google_news
2 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Alicja
Alicja
4 lat temu

Mierzyć siły na zamiary.

BB
BB
4 lat temu

Dziękujemy !