W czwartek, 18 lipca, w Oświęcimiu zapalił się renault, którym podróżowała trzyosobowa rodzina z powiatu wadowickiego.
Do zdarzenia doszło o 11.30 na skrzyżowaniu ulicy Chemików z ulicami Porębską i Jezioro (obwodnica Oświęcimia, DK 44). – Zarówno kierowca, jak jego żona oraz 14–letnia córka opuścili pojazd, zanim ogień się rozprzestrzenił. Pożar został ugaszony przez strażaków – relacjonuje asp. szt. Małgorzata Jurecka, oficer prasowy KPP w Oświęcimiu.
W wyniku zdarzenia kobieta doznała lekkich oparzeń łydki. Ratownicy medyczni założyli jej opatrunek, ale nie było potrzeby hospitalizacji. Prawdopodobną przyczyną pożaru było zwarcie instalacji.
– Podziękowania należą się świadkom, którzy udzielili pomocy rodzinie i wezwali służby ratunkowe – dodaje Małgorzata Jurecka.
Fot. KPP Oświęcim
