W ten weekend czołówka światowa tej dyscypliny rywalizowała w niemieckim Oberstdorfie, w lotach narciarskich. Ustronianin w niedzielę nie tylko był najlepszy z Polaków, ale też znów zaliczył “życiówkę”.
Piotr Żyła zajął siedemnaste (205,5 i 215,0 m) , a Aleksander Zniszczoł – dwudzieste ósme miejsce (191,5 i 182,0 m) w sobotnim konkursie Pucharu Świata w lotach narciarskich w niemieckim Oberstdorfie. Trzeci z zawodników WSS Wisła Paweł Wąsek został sklasyfikowany na trzydziestej piątej pozycji (179,0 m).
Paweł Wąsek odkuł się za to w niedzielę. Skoczek z Ustronia, o którym mówi się, że loty nie są jego mocną stroną. w pierwszej serii poleciał 222 metry, co dało mu 8. pozycję. W drugiej kolejce było już 233 metry, co dało mu finalnie 4. miejsce w konkursie. Można powiedzieć, że “trzy w jednym”, gdyż Wąsek pobił swój rekord życiowy długości skoku, uzyskał swoje najwyższe miejsce w zawodach PŚ, w więc i najwyższą lokatę w lotach narciarskich.
Aleksander Zniszczoł, po pierwszej kolejce i skoku na odległość 220 m był 15. W drugiej serii było to 228 m i nadal 15. pozycja. Piotr Żyła natomiast skoczył najpierw 196 m, na 21. lokatę, a potem 214,5 m i ostatecznie był 18.
W klasyfikacji łącznej PŚ Wąsek jest na 13. miejscu.
