Warunki pogodowe na Śląsku poprawiają się, jednak woda bardzo powoli opada. W związku z czym żołnierze 13 Śląskiej Brygady Obrony terytorialnej nie zwalniają tempa.
Cały czas służba jest bardzo intensywna. Warto nadmienić że celem Wojsk Obrony terytorialnej w stanie pokoju, jest między innymi ochrona ludności przed skutkami klęsk żywiołowych i likwidacja ich skutków. Dlatego żołnierze w ciężkich warunkach starają się dotrzeć i pomóc każdemu, kto tego potrzebuje.
Niewątpliwie ogromną „zapłatą” za służbę jest wdzięczność lokalnej społeczności czy sukcesy jak np. uratowanie tamy w Raciborzu, co doprowadziło do uratowania miasta przed zalaniem. W nocy żołnierze ze 133 Batalionu Lekkiej Piechoty z Cieszyna patrolowali łodziami obszar zalanych Czechowic – Dziedzic, dostarczali pożywienie, oraz transportowali powodzian w bezpieczne miejsca. W chwili obecnej kolejni żołnierze ze 131 blp z Gliwic udali się ponownie do Raciborza, a także innych miast w celu usuwania skutków żywiołu.
Warto nadmienić, że dziś z 13 Śląskiej Brygady Obrony terytorialnej jest w służbie 463 żołnierzy, którzy non stop walczą z powodzią, a 868 jest w stanie gotowości po to, aby w dogodnym momencie zmienić mundurowych i zachować ciągłość pomocy ludności.
Fot. Mat.pras.