Kiedy jesienią zeszłego roku słynny aktor Tom Hanks wrzucił na swoje profile społecznościowe zdjęcia z maluchem w roli głównej w Bielsku-Białej narodził się pomysł, aby podarować gwiazdorowi fiacika. Egzemplarz, który zostanie sprezentowany aktorowi dzisiaj przyjechał do stolicy Podbeskidzia. Z Suwałk!
Przywiozła go – między innymi – Monika Jaskólska, inicjatorka całego zamieszania (profil akcji na Facebooku: Bielsko-Biała dla Toma Hanksa). Idea była taka, że samochód zostanie kupiony z pieniędzy pochodzących ze zrzutki, a nadwyżka będzie przeznaczona na potrzeby Szpitala Pediatrycznego w Bielsku-Białej.
Po drodze okazało się, że fiacika sfinansuje Rafał Sonik, bielski przedsiębiorca i zwycięzca Rajdu Dakar, więc złotówek dla szpitala zostanie całkiem sporo. Efekt transakcji kupna-sprzedaży dokonanej w Suwałkach można było zobaczyć dzisiaj, mniej więcej kwadrans po 16.00 pod bielskim ratuszem. Fiacik – zanim zostanie odstawiony pod dom Toma Hanksa – przejdzie gruntowny remont. – Kto wie, może wybierze się nim na rozdanie Oscarów? – zastanawiała się Monika Jaskólska.
Komplet z samochodem stanowi księga pamiątkowa, która zostanie sprezentowana aktorowi razem z pojazdem. Prawo wpisu przysługuje każdemu kto wsparł akcję choćby symboliczną złotówką.
Autorką fotoreportażu z prezentacji malucha pod ratuszem jest Beata Stekla.
