Folkowo-rockowe melodie zespołu Potock ponownie popłynęły w zawojskiej Zbójnickiej Karczmie. I to z rwącym nurtem! Młody i ambitny skład muzyków spod Babiej Góry kolejny raz zaprosił swoich fanów do wspólnego świętowania zbliżającego się Nowego Roku.
Podobnie jak przed rokiem, tak i tym razem muzycy formacji Potock postanowili w okresie świąteczno-noworocznym wystąpić w Zawoi i spotkać się ze swoimi fanami. Karczma pękała w szwach. Na koncert przyjechali nie tylko fani i sympatycy, ale także turyści z dalszych części Polski, nawet… Ameryki! Bawiono się tak żywiołowo, że w pewnym momencie zespół musiał nawet w delikatny i kulturalny sposób przypomnieć publiczności, że pierwsze piętro w dalszym ciągu drewnianej karczmy może mieć problemy z utrzymaniem rytmicznych skoków tak dużej liczby osób.
Podczas koncertu nie zabrakło wzruszających momentów. Tym, który na długo zapadnie w pamięci było wykonanie jednej z ballad – „Luli spać”, zadedykowanej tragicznie zmarłemu przed miesiącem Pawłowi Burdylowi, niezwykle pogodnemu i lubianemu policjantowi i ratownikowi GOPR.
Więcej zdjęć tutaj