Szkoła Rzemiosł w Cieszynie została uroczyście otwarta. W weekend 4-5 marca odbywa się pierwszy zjazd uczniów, którzy pod okiem swoich mistrzów zgłębiają tajniki sześciu rzemiosł. Nauka potrwa dziesięć miesięcy. Zajęcia praktyczne odbywać się będą w Zamku Cieszyn oraz w pracowniach rzemieślników.
Szkoła Rzemiosł powstała, żeby chronić tradycję rzemieślniczą naszego regionu i przekazywać ją kolejnym pokoleniom.
– To nasza odpowiedź na niektóre z wyzwań dynamicznie zmieniającego się świata, jakie od dawna obserwujemy. Masowa produkcja, kurczenie się zasobów, zanik lokalnej wspólnotowości, zapominanie tradycji i umiejętności rzemieślniczych – to niektóre z nich. Chcemy inspirować do działania i zachęcać do odkrywania potencjału rzemiosła, szerzyć wiedzę o związanych z nim wartościach, dać możliwość rozwijania i odkrywania własnych umiejętności. Dlatego rozpoczynamy pilotażowy rok działania Szkoły Rzemiosł Cieszyn. Będzie można nauczyć się nie tylko tradycyjnych technik rzemieślniczych, ale także pozyskać wiedzę jak wprowadzać produkty rzemieślnicze na rynek – mówi Magdalena Chorąży-Suchy, dyrektor Zamku Cieszyn.
W inauguracji uczestniczyły m.in. władze Cieszyna – burmistrz Gabriela Staszkiewicz i jej zastępca Przemysław Major, minister funduszy i polityki regionalnej Grzegorz Puda, radny sejmiku wojewódzkiego Andrzej Molin, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Cieszynie Anna Stefaniak-Bacza. Nie brakło symbolicznego przecięcia wstęgi i koncertu Katarzyny Brody-Firli z zespołem Sharfa.
Agata Mucha z Narodowego Instytutu Dziedzictwa opowiedziała o Szkole Rzemiosł Cieszyn jako platformie do przekazu wiedzy i umiejętności związanych z tradycyjnym rzemiosłem. Z kolei dr hab. Kinga Czerwińska, prof. UŚ, nawiązała do tradycji, przemian i perspektyw cieszyńskiego rzemiosła. Natomiast Lubomira Trojan z Zamku Cieszyn w krótkim wystąpieniu przekonywała, że Szkoła Rzemiosł Cieszyn może być platformą inspiracji dla rozwoju “nowego rzemiosła”.
Zamek Cieszyn, od lat współpracujący z rzemieślnikami i mistrzami z terenu Śląska Cieszyńskiego, w ramach Szkoły Rzemiosł zaproponował naukę sześciu rzemiosł: plecionkarstwa, koronczarstwa koniakowskiego, snycerstwa, rusznikarstwa, obróbki wełny i introligatorstwa. Będą ich uczyć Paulina Adamska, Katarzyna Kowalska i Łucja Cieślar z cieszyńskiej “Serfenty”, stowarzyszenia zajmującego się ochroną i promocją dziedzictwa kulturowego w kraju i za granicą, a konkretnie tradycji plecionkarskiej i wikliniarskiej, Mariola Wojtas – koronczarka z Koniakowa, rzeźbiarz z Wisły Grzegorz Michałek, cieszyński rusznikarz Jerzy Wałga, a ponadto Agnieszka Macoszek z Koniakowa- etnolog z Muzeum Beskidzkiego w Wiśle, zajmująca się obróbką wełny oraz introligatorzy Leszek i Anna Samińscy i Jarosław Gołaszewski z Muzeum Drukarstwa w Cieszynie.
Naukę w Szkole Rzemiosł rozpoczęło oficjalnie 30 osób. Dla jednych będzie to zupełna nowość, pierwsze spotkanie z rzemiosłem, dla innych – szansa na doskonalenie warsztatu rzemieślniczego.
– W związku z dużym zainteresowaniem rekrutacją, rzemieślnicy zdecydowali się na przyjęcie do swoich grup również wolnych słuchaczy, żeby przez następne 10 miesięcy swój warsztat mogło doskonalić jak najwięcej osób. Dodatkowo szkoła oferuje zajęcia w ramach tzw. modułu biznesowego, w ramach którego odbędą się zajęcia dotyczące m.in. wdrażania na rynek, modeli biznesowych, brandingu, finansowania działalności gospodarczej, sprzedaży, marketingu – wszystko w kontekście produktów rzemieślniczych – wyjaśnia Magdalena Chorąży-Suchy.
Uczestnictwo w szkole, w roku pilotażowym, jest bezpłatne.
Twoja wypowiedź sugeruje że niczego w życiu nie osiągnąłeś “Polaku”.