– Powódź z połowy września to była trzecia klęska, która nawiedziła naszą gminę w tym roku, po powodzi błyskawicznej w czerwcu i huraganie w tym samym miesiącu – mówił burmistrz Wilamowic podczas dzisiejszego spotkania z wicewojewodą.
Włodarze gminy Wilamowice poprosili wicewojewodę Michała Kopańskiego o wsparcie finansowe samorządu na bieżące usuwanie szkód powodziowych. – Liczymy na finansowanie, ponieważ usuwanie skutków powodzi w tym momencie na bieżąco w ramach zarządzania kryzysowego kosztowało już ok. 600 tys. zł. Ta kwota może się zwiększyć, bo to nadal trwa, natomiast otrzymaliśmy nieco ponad 42 tys. zł na ten cel. Na zarządzanie kryzysowe nie mamy już funduszu – mówi burmistrz Kazimierz Cebrat.
– Wizyta wicewojewody dotyczyła wrześniowej powodzi i innych bieżących spraw. W spotkaniu uczestniczyli także Dorota Nikiel z Zarządu Powiatu oraz Stanisław Gawlik, zastępca burmistrza Wilamowic. Tylko w tej jednej gminie straty w mieniu gminnym (drogi i zalane piwnice szkół) oszacowano na ok. 10 mln zł – relacjonuje Magdalena Fritz, rzecznik Starostwa Powiatowego w Bielsku-Białej. Z wicewojewodą poruszono także temat współpracy z Państwowym Gospodarstwem Wodnym Wody Polskie.
Dotychczas mieszkańcom gminy Wilamowice, którzy ucierpieli we wrześniowej powodzi wypłacono ponad 1,1 mln zł. Mowa o zasiłkach powodziowych do 2 tys. zł oraz zasiłkach celowych do 8 tys. zł. To ponad 340 zrealizowanych wniosków.
Jak zapewnia gospodarz gminy, pieniądze w ramach zasiłków z budżetu państwa są wypłacane na bieżąco. W Gminnym Ośrodku Pomocy Społecznej złożono ponadto 32 wnioski na remont/odbudowę domu. Są to zasiłki do 100 tys. zł oraz do 200 tys. zł, które czekają na realizację.
Źródło: Starostwo Powiatowe w Bielsku-Białej