Na sygnale Wadowice

Tytoń bez akcyzy

Wadowiccy policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości gospodarczej bezwzględnie tropią handlujących lewym tytoniem. Mają przy tym sukcesy. W ostatnich dniach zatrzymali dwie kolejne osoby, które dopuściły się tego procederu.

Niedawno wadowiccy funkcjonariusze, swoimi kanałami, dowiedzieli się, że na terenie miasta ponownie można kupić tytoń bez polskich znaków akcyzy. Szukali, sprawdzali i znaleźli dystrybutorkę lewych fajek i krajanki. 31-letnia kobieta prowadziła handel spod lady w jednym ze sklepów w centrum miasta. Funkcjonariusze zarekwirowali około 240 paczek papierosów oraz pół kilograma suszu tytoniowego. Oszacowano wstępnie, że gdyby ten towar został wprowadzony na rynek to Skarb Państwa straciłby około 5 tys. zł.

Dwa dni później wadowiccy policjanci zapisali na swoim koncie kolejny sukces. Tym razem działali razem z funkcjonariuszami z Małopolskiego Urzędu Celno-Skarbowego w Krakowie. Tym razem zatrzymali mężczyznę, który na jednym z wadowickich parkingów przechowywał 48 półkilogramowych paczek krajanki tytoniowej bez polskich znaków akcyzy. – Towar był już przygotowany do sprzedaży. Uszczuplenie Skarbu Państwa spowodowane nielegalnym procederem w tym przypadku wstępnie zostało oszacowane na kwotę 19 tys. zł – mówi Agnieszka Petek, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Wadowicach. Wspomina, że mężczyzna był już wcześniej krany za podobne czyny. Teraz zarówno jemu, jak i 31-latce (nie działali razem) grozi wysoka grzywna, ale także trzyletni odsiadka.

google_news