Jakież było zdziwienie policjantów, gdy w Wadowicach zatrzymali kierowcę, bo miał niesprawne oświetlenie w samochodzie, a okazało się, że za jego pasażerem wydano list gończy.
Jak informuje Komenda Powiatowa Policji w Wadowicach, podczas swojego patrolu, mundurowi zauważyli jadącego peugeota z niesprawnym oświetleniem. Zatrzymali go do kontroli.
– W czasie rutynowych czynności sprawdzili między innymi czy kierujący posiada uprawnienia do kierowania pojazdami. Z uwagi na to, że 25-letni kierowca jechał z pasażerem, to obu sprawdzono w policyjnej bazie danych. Jak się okazało 31-letni pasażer poszukiwany był listem gończym wydanym przez Sąd Rejonowy w Wadowicach w związku z popełnionymi wcześniej przestępstwami przeciwko mieniu. Ukrywał się od dwóch lat. Mężczyzna został doprowadzony do zakładu penitencjarnego, gdzie spędzi 365 dni kary pozbawienia wolności – podkreślają wadowiccy policjanci.
