Z jednym zwycięstwem wracają znad morze hokeiści oświęcimskiej Unii. Co najważniejsze w ćwierćfinałowej rywalizacji play-off prowadzą już z gdańskim Lotosem 3:1 i w sobotę mogą na własnym lodowisku świętować pierwszy od lat awans do półfinału.
Oświęcimianie szybko zapomnieli o wczorajszej porażce. Wyszli dziś na lód mocno zmotywowani i już w pierwszej tercji ustalili sobie zawody. Wynik szybko otworzył Dariusz Wanat, po kolejnych pięciu minutach podwyższył Martin Przygodzki, a po następnych niespełna już pięciu gumę do siatki posłał Siemion Garszyn.
W trzeciej tercji gdańszczanie zdołali się odgryźć, a gdy w końcówce tej odsłony nie mieli już nic do stracenia wycofali bramkarza. I co prawda narobili zamieszania pod bramką Unii, ale to Sebastian Kowalówka uderzeniem do pustej bramki ustalił wynik!
Lotos Gdańsk – Unia Oświęcim 1:4 (0:3, 0:0, 1:1)
Stan rywalizacji: 3:1 dla Unii
