W meczu 15. kolejki II ligi mężczyzn w piłce ręcznej zespół MKS-u Ustroń podejmował wyżej notowane rezerwy Unii Tarnów. Szczypiorniści spod Równicy niestety musieli uznać wyższość rywali, gdyż zwłaszcza w pierwszej połowie zawiodła ich skuteczność.
Początek spotkania był bardzo wyrównany a obie drużyny grały bardzo agresywnie w defensywie. Stąd też w pierwszych minutach kibice zobaczyli małą liczbę goli. Jednak w miarę upływu czasu faworyzowani goście zaczęli celnie rzucać i osiągnęli przewagę kilku bramek. Ustronianie z mocną obroną przeciwników nie za bardzo umieli sobie poradzić, do tego popełniali proste błędy, więc na przerwę schodzili z zaledwie 8 trafieniami na koncie. “Dwójka” Unii zdobyła ich 13, co pozwoliło jej na spokojną grę w drugiej odsłonie. Ta była już bardziej wyrównana, ale ekipa z Tarnowa umiejętnie utrzymywała dystans nad próbującymi ambitnie gonić wynik szczypiornistami MKS-u. Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 24:28 i punkty za wygraną zgarnęli przyjezdni.
– Słaba gra w ataku w pierwszej połowie zadecydowała o naszym niepowodzeniu. Do przerwy zdobyliśmy zaledwie osiem bramek i to ustawiło całe spotkanie. Po przerwie gra się bardziej wyrównała, nawet tą drugą połowę wygraliśmy jednym trafieniem, ale nie udało nam się odrobić strat z pierwszych trzydziestu minut – skomentował zawody Piotr Bejnar, trener MKS Ustroń.
Gole dla zespołu spod Równicy w tym meczu zdobywali: Michał Jopek (7), Szymon Gogółka (5), Mateusz Cieślar (4), Mateusz Turoń (4), Aleksander Bejnar (2) i Dawid Jenkner (2). Ponadto wystąpili: Piotr Gawlas, Łukasz Szczęsny, Krzysztof Markuzel, Jan Cieślar, Dawid Oliwka, Piotr Szturc, Krzysztof Bielesz, Marcin Białkowski, Artur Kwolek i Bartosz Aronik.
