Wydarzenia Bielsko-Biała Czechowice-Dziedzice

W Bielsku brakuje lekarzy? Nie, ale… pracują w fabrykach

Fot. Pixabay

Dyrektorzy lokalnych szpitali utyskują na brak lekarzy i zamykają kolejne oddziały. A tych u nas nie brakuje!

Doświadczeni specjaliści wręcz marzą o pracy w naszych szpitalach, ale w tajemnicy przed rodziną, płacząc po nocach, harują w lokalnych… fabrykach. Przy taśmie za najniższą pensję. Tylko dlatego, że są Ukraińcami i zderzyli się ze ścianą biurokracji i kosztów.

– Pracuję w systemie trzyzmianowym w Czechowicach-Dziedzicach. Przy taśmie w zakładzie produkcyjnym. Zajmuję się wyrobami gumowymi. Nie chcę, by moja mama się o tym dowiedziała. Wstydzę się, nie chcę jej martwić. Dla niej byłby to cios. Ona cały czas myśli, że w Polsce pracuję jako lekarz – mówi przez łzy pochodząca z Charkowa lekarka. Jest doświadczonym pediatrą, która uzyskała specjalizację w neonatologii.

Czy szpitale wyciągną rękę do lekarzy, których mają pod nosem i uzupełnią braki kadrowe? Bynajmniej…

O trudnym losie ukraińskich lekarzy w Polsce pisze Kronika Beskidzka w wydaniu z 5 grudnia. E-wydania dostępne są TUTAJ.
google_news
9 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Dd
Dd
4 lat temu

Opowieści wystarczy nostryfikacja, ta mogą zrobić u siebie w kraju. Polska nie jest atrakcyjna.

Andrzej
Andrzej
4 lat temu

Pamiętam, że kiedyś w |Służbie Zdrowia była instytucja felczera. Zajmowali się oni sprawami mniej odpowiedzialnymi, ale występującymi w 90 przypadków. Może zatrudnić takich lekarzy na stanowiskach z ograniczoną odpowiedzialnością , a potem pozwolić im zdać egzaminy. Przecież na takich zasadach pracują polscy lekarze na Zachodzie tylko nic się o tym nie mówi. Nikt nie zatrudni nowego lekarza z dyplomem bez nostryfikacji na odpowiedzialnym stanowisku.

Magda
Magda
4 lat temu

to jest wymagająca praca a jak ktoś kończy studia bo tata jest lekarzem to co się dziwić że boi się pracować w zawodzie?

Hermenegilda
Hermenegilda
4 lat temu
Reply to  Magda

Naprawdę wymagająca? A przy taśmie nie? Brakuje lekarzy w szpitalu a także w przychodniach. Brakuje również pielęgniarek i nie lepiej aby “ktoś kto kończy studia bo tata jest lekarzem” pracował w środowisku lekarskim a nie wśród części do maszyn gdzie zupełnie się nie zna? Od strony wykształcenia to 2 różne światy. Nie ma co się dziwić, że mówi przez łzy pochodząca z Charkowa lekarka. Zgoda, Polska nie gwarantowała pracy podczas podejmowania decyzji o studiach w Charkowie ale zatrudnia lekarza w Czechowicach – Dziedzicach legalnie. Boi się być lekarzem w sytuacji kiedy o pracę lekarza ociera się od dziecka? Jeśli majątek… Czytaj więcej »

J23
J23
4 lat temu

Hej wszędzie tak jest. Nikt z buta nie może podjąć pracy lekarza co myślicie. W Szwajcariu trzeba oprócz języka odbyć kilka lat nauki zakończonej egzaminem mimo, że ma się już dyplom.

Hermenegilda
Hermenegilda
4 lat temu

No ale jesteśmy przyjaźni dla “uchodźców i zatrudniamy ich ponad milion. Wykwalifikowany lekarz na taśmie daje sobie radę a w szpitalu nie. Były minione czasy, że osobę po studiach w dodatku ze specjalizacją nie wolno było zatrudniać przy taśmie bo to było marnotrastwo.

Kris
Kris
4 lat temu

Artykuł tendencyjny. Niech nostryfikują dyplomy na obowiązujących w UE zasadach i po sprawie.

E
E
4 lat temu
Reply to  Kris

Oj, nieładnie, panie Kris. A czego się pan boi? Ale tak szczerze…

Andrzej
Andrzej
4 lat temu
Reply to  Kris

Tylko nikt ich nie chce dopuścić do egzaminu.