Wadowicki magistrat ogłosił przetarg na opracowanie dokumentacji projektowej południowej obwodnicy Wadowic. Nie oznacza to rychłego korzystania z nowej drogi.
Nowa jezdnia o długości 1,45 km połączy drogę krajową nr 52 (rondo gen. Leopolda Okulickiego) z drogą krajową nr 28 (ulica Zegadłowicza). Pierwszy etap inwestycji – opracowanie dokumentacji projektowej oraz uzyskanie decyzji zezwalającej na realizację – należy do wadowickiej gminy. Natomiast koszty budowy poniesie Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad.
Jeżeli prace przygotowawcze będą przebiegały zgodnie z harmonogramem, roboty ziemne rozpoczną się w 2024 roku, a inwestycja ma być gotowa w 2026 roku.
Aby roboty ziemne mogły być rozpoczete, będzie musiała być kasa na tą i wiele innych może bardziej pilnych potrzeb. Jeżeli sytuacja kryzysu popandemicznego pozwoli – przesunięcia planów będą powszechne. Plany na dziś w większości miejsc wezmą w łeb, nie ma sensu o nich mówić.
BRAWO Ty – kolejna mądra wypowiedź. Już nawet nie jest tajemnicą poliszynela fakt, że szykują się redukcje zatrudnienia wsród kadry urzędniczej – skoro na wypłatki nie będzie to co dopiero inwestycje….
Beskidzka – pisząc takie rzeczy pomagacie temu “państwu” udawać, że wszystko jest ok a nie jest. Znowu będziemy ostatni w Europie…