Kolejni nietrzeźwi kierujący zostali wyeliminowani z dróg dzięki obywatelskiej czujności. Trzech z nich zostało zatrzymanych w efekcie telefonicznych zgłoszeń, a dwóch podczas policyjnej kontroli drogowej.
Nietrzeźwi kierowcy to wciąż duży problem na polskich drogach. Mimo różnorodnych akcji podejmowanych przez mundurowych, wciąż nie brakuje delikwentów, którzy wsiadają za kółko na podwójnym gazie. Część z nich udaje się “wyłapać” dzięki pomocy innych użytkowników dróg, wykazujących dużą czujność i informujących funkcjonariuszy o nieprawidłowościach. Coraz więcej ludzi bowiem, gdy ma podejrzenia, że za kierownicą auta siedzi nietrzeźwy kierowca, po prostu dzwoni na policję, a często też podejmuje próbę uniemożliwienia mu dalszej jazdy. Tak właśnie było w miniony weekend.
– W niedzielne przedpołudnie oficer dyżurny cieszyńskiej komendy został powiadomiony, że osoba kierująca audi Q7 jest najprawdopodobniej pod wpływem alkoholu, o czym świadczy styl prowadzenia auta. Policjanci zaraz po otrzymaniu zgłoszenia podjęli interwencję. Zatrzymali 25-latka i sprawdzili jego stan trzeźwości. Badanie wykazało blisko 2 promile alkoholu w organizmie. Dzięki właściwej reakcji zgłaszającego interwencję kierowcy nie dość, że nie doszło do tragedii, to policjanci mogli szybko zareagować na przestępstwo i uniemożliwić dalszą jazdę pijanej osobie – mówi Krzysztof Pawlik, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Cieszynie.
Nie inaczej było w przypadku zatrzymania dzień wcześniej, w sobotę, kierowcy skody w Ustroniu na ulicy 3 Maja. 34-letni mężczyzna miał ponad 2,2 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Z kolei, dzięki reakcji ochrony jednego z obiektów, policjanci zatrzymali 20-letniego kierowcę renault, który w Kończycach Wielkich spowodował kolizję. – Miał 1,5 promila. To stanowczo za dużo, żeby bezpiecznie wracać do domu jako kierowca – dodaje Krzysztof Pawlik.
Wszystkim zatrzymano prawo jazdy. Będą odpowiadać za przestępstwo, które jest zagrożone karą pozbawienia wolności nawet do 2 lat. Z kolei do 5 lat więzienia grozi 31-latkowi zatrzymanemu przez policjantów w Kaczycach na ulicy Ludowej. Miało to miejsce w sobotę. Kierowca peugeota nie dość, że miał 2 promile alkoholu, to dodatkowo za kierownicę siadł pomimo sądowego zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych. Z taką samą karą musi liczyć się zatrzymany przez policjantów ze strumieńskiego komisariatu 25-latek, który późnym wieczorem w niedzielę, w Chybiu na ulicy Norwida, nie zatrzymał się do kontroli i próbował uciec. Powód? Kierował motorowerem pomimo trzech sądowych zakazów prowadzenia pojazdów…
– Kary pozbawienia wolności za kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości, za niestosowanie się do sądowych zakazów prowadzenia pojazdów czy niezatrzymanie się do kontroli i kontynuowanie jazdy, to nie jedyne konsekwencje. Wypłata odszkodowań dla ewentualnych ofiar wypadku, jest także bardzo kosztowną kwestią. Kara za wypadek ze skutkiem śmiertelnym to nawet 8 lat więzienia – podkreśla oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Cieszynie. Dziękuje jednocześnie zgłaszającym za zdecydowaną reakcję, która przyczyniła się do zatrzymania pijanych kierujących.
– Bez tej pomocy każda z tych osób mogła doprowadzić do tragedii na drodze. Taka postawa jest godna naśladowania i mamy nadzieję, że będzie wzorem i motywacją dla innych, którzy w podobnej sytuacji nie zawahają się zadziałać adekwatnie do zagrożenia – dodaje Krzysztof Pawlik.
Posłuchajcie rozmowy z Krzysztofem Pawlikiem, który w studiu Beskidzkiej TV mówił o kierowcach wsiadających za kółko pomimo spożycia alkoholu.
