Czy Czechowice-Dziedzice położone są między Żywcem a Zwardoniem? Tak wynika z odpowiedzi wicemarszałka województwa śląskiego Dariusza Starzyckiego (PiS) i wiceprezesów Kolei Śląskich Aleksandra Drzewieckiego i Wojciecha Pyki. Jako powody skrócenia dwóch pociągów relacji Katowice – Zwardoń tylko do Żywca podają oni… przebudowę stacji Czechowice-Dziedzice!
Od 13 czerwca spółka Koleje Śląskie skróciła dwa kursy relacji Katowice – Zwardoń tylko do Żywca (o 12.32 i 16.35). Interwencję w obronie pociągów podjęli między innymi poseł Małgorzata Pępek (PO), radny powiatu żywieckiego Jacek Seweryn (Wspólnota Samorządowa), radny miejski Marian Kastelik oraz radni gminy Rajcza Przemysław Romanek i gminy Węgierska Górka Marian Pietrasina. To, co odpisano radnym Przemysławowi Romankowi i Marianowi Pietrasinie, może rozbawić do łez…
– Wprowadzone od 13 czerwca do 28 sierpnia ograniczenia w kursowaniu pociągów Kolei Śląskich na linii S5 (Katowice – Zwardoń – przyp. red.) są związane z pracami modernizacyjnymi w obrębie węzła kolejowego Czechowice-Dziedzice. Uruchamianie dodatkowych sezonowych pociągów dalekobieżnych wymusiło zmniejszenie liczby pociągów regionalnych, w których frekwencja spada w okresie wakacyjnym ze względu na brak zajęć w szkołach i na uczelniach oraz ze względu na okres urlopowy. Ograniczenie liczby pociągów ma charakter tymczasowy i nie powoduje skutków poprzez trwałe ograniczenie oferty uruchamianych na tej linii pociągów – napisali do radnego Przemysława Romanka wiceprezesi Kolei Śląskich Aleksander Drzewiecki i Wojciech Pyka.
Podobną „bajkę” powtórzył w swoim piśmie do radnego Mariana Pietrasiny wicemarszałek Dariusz Starzycki.
Jak na ironię, zaczął od tego, że władze województwa: dokładają wszelkich starań, aby komunikacja kolejowa w województwie śląskim działała efektywnie i spełniała oczekiwania jak największej grupy mieszkańców regionu.
Później napisał: – Likwidacja dwóch pociągów związana jest z korektą rozkładu jazdy (…) i wynika m.in. z prac modernizacyjnych na linii Katowice – Czechowice-Dziedzice – Bielsko-Biała – Żywiec – Zwardoń, w obrębie węzła kolejowego Czechowice-Dziedzice.
Wicemarszałek wysnuł jeszcze jedną teorię, już bardziej wiarygodną, że pandemia spowodowała znaczny spadek dochodów Urzędu Marszałkowskiego Województwa Śląskiego, co ma wpływ na konieczność ograniczenia wydatków.
– W związku z powyższym wprowadzone zostaną ograniczenia w kursowaniu pociągów na terenie całego województwa śląskiego, celem dostosowania oferty przewozowej do możliwości finansowych budżetu.
Niestety, pandemia koronawirusa nie sprawiła, że oszczędności próbuje szukać sam zarząd spółki Koleje Śląskie, którego skład osobowy się rozrasta. Według informacji na stronie internetowej, w ostatnim czasie zarząd powiększył się z trzech do czterech osób! A zarobki zarządu do małych nie należą. Przykładem jest obecny wiceprezes Aleksander Drzewiecki, który jeszcze jako prezes od sierpnia do końca grudnia 2019 roku zarobił 104 829 zł, a przez cały 2020 rok aż 318 934,41 zł (dane z oświadczenia majątkowego).
Dodajmy, że wszystkie obecne osoby w zarządzie powoływane są począwszy od sierpnia 2019 roku. Obecny, pełniący obowiązki prezesa Patryk Świrski został powołany 14 czerwca tego roku (dwie pozostałe osoby powołano do zarządu 9 marca i 23 grudnia 2020 roku).
Wystraczy zobaczyc jakimi doświadczonymi ludzmi w departamncie komunikacji Urzędu Marszałkowskiegi jest dyrektor i jego zastępca i już wiecie czemu takiej odpowiedzi się udziela ustami np. P. Starzyckiegi ktòry jest za ten pion odpowiedzialny. Toże ktos był dyrektorem jego biura poselskiego nie świadczy o tym że sie wogòle do czegoś nadaje a tym bardziej na zastepce departamentu komunikacji.
Wpuścić na odcinek Zwardoń -Żywiec Koleje Słowackie. Oni na pewno uzupełnią lukę w połączeniach i jeszcze na tym zarobią
oni mają “kiełbie we łbie”, im tłumaczyć geografię i historię to jak uczyć ślepego malować krajobrazy.
Województwo ma tylko idiotyczną nazwę ‘śląskie’, a w rzeczywistości składa się po połowie z terenów Śląska i Małopolski, co jest zbyt skomplikowane dla debili myślących że województwo o nazwie ‘ślaskie’ to Śląsk
Brawo dla tych którzy walczą o dobro Żywiecczyzny . Niech ich nazwiska będą częściej wypowiadane w mediach bo zasługują sobie na to .
Żywiecczyzna do macierzystego regionu do Małopolski
Właśnie minęło siedem lat od ujawnienia wykazu linii kolejowych przeznaczonych do faktycznej likwidacji, przygotowanego w czasach rządów Platformy Obywatelskiej i PSL, kiedy likwidowano komisariaty Policji, placówki pocztowe, szkoły i wiele innych obiektów użyteczności publicznej. Wtedy również chciano „zaorać” kolej poprzez likwidacje linii kolejowych, zaplecz naprawczych i terenowych jednostek organizacyjnych. Cały ten proces destrukcji kolei odbywał się pod czujnym okiem ówczesnego Ministra Infrastruktury, Budownictwa i Gospodarki Sławomira Nowaka, jednego z ulubieńców Premiera Donalda Tuska. W połowie lutego 2013 r. zarządza infrastruktury zaprezentował plany optymalizacji sieci kolejowej,z których wynikało wyłączenie z eksploatacji 90 odcinków linii kolejowych o łącznej długości ok. 2000 km.… Czytaj więcej »
Czasem nie też na Ukrainie?
Też
A nie zlikwidowano, aby nie powiedzieć “zaorano” i gimnazja, który to zrobił ulubieniec i pod czyim czujnym okiem?
Gimbaza była wylęgarnią półanalfabetów
Widać to po tobie,takiego idioty żadna szkoła się nie ima.
Swój swego zawsze pozna
Gimnazja są skutkiem tego że dziś nie ma wyuczonych dekarzy , cieśli, murzy ,kominiarzy, hydraulików i mistrzów wielu poszukiwanych zawodów.
Zapytać na budowie ludzi , kto ma świadectwa ukończonej szkoły budowlanej , odpowiedź będzie znana.
Pod tą idiotyczną władzą kolej nadal się pogrąża.Widać to po cymbałach pisowskich w kolejowych spółkach ,tych w których skarb państwa ma większość.
Panie Onufry, jesteś Pan niezłym propagandzistą, używając określeń “ulubieniec” (a dlaczego nie pupilek), “pod czujnym okiem”, “zaoranie” – dla łatwowierców. Warunki sprzed 7 lat a dzisiejsze do finansowania inwestycji na kolei nieporównywalne.
NIe tak całkiem , gdyż nie od razu można było wszystko rozbudowywać. Każdy etap miał i ma swój czas powiązany z unijnym budżetem rozłożonym na długie lata. PO drugie koszta paliwa wtedy były o 50 % mniejsze , a ile procent z litra zabiera państwo , tego nie trzeba już pisać każdy powinien wiedzieć. A to że Nowak był łapówkarzem oszukującym Donalda Tuska to inna sprawa.
Nie kłam.Porównaj ceny paliwa dziś i wtedy.Wy pisiarskie niemoty tylko na kłamstwie i złodziejstwie potraficie tylko egzystować.Obecnie są dwa dodatkowe podatki w litrze paliwa wprowadzone przez pisiarskich bandytów.
Uzupełniająco dodam, że Czechowice są pomiędzy Katowicami a Zwardoniem, to chyba ten remont coś ma do problemów na tej linii.
a na czym pisiory się znają ? na geografii – nie, ekonomii -też nie, kulturze – wcale, ale są za to świetni w złodziejstwie, przekupstwie, kłamstwie i propagandzie . Ale musi to tego być jeszcze “ciemny lud” by na nich głosował. Państwo w ruinie się spełnia
Chyba się jednak znają bo w innych rękach już dawno by wszystko padło.
Tak tak, już przecież padło, pozostała kamieni kupa. Nikt lepiej nie potrafi, tak było w PRL za monopolu PZPR.
Przecież spadkobiercą PZPR jest inna partia.
Nie o spadkobiercę tu chodzi, wyraziłam się precyzyjnie.
Jak pociąg nie przejedzie z Katowic do Zwardonia odpowiednio wcześniej to nie przejdzie na wyjeżdżający ze Zwardonia pociąg zwrotny. To raczej logiczne że musi się wcześniej obrócić. Remont Czechowice ma ogromny wpływ na układ pociągów nawet w Warszawie. Tak to na kolei wygląda drodzy dziennikarze.
To są przyuczeni do zawodu praktykanci.Jak wszyscy w tych pisiarskich spółkach.
Powody są i oni to powiedzieli,tylko w sposób zawoalowany :
Zapewne miało to związek z planem pracy pociągów ale utrudnienia w Czechowicach nie pozostały bez wpływu. Jeżdżę codziennie to wiem jak to wygląda. Byle opóźnienie jednego i wszystko się opóźnia.
Nie widzę powodu do zdziwienia. Od dawna wiadomo że Pis to partia mówiąc kulturalnie tępych ludzi. Bo czego można się spodziewać po partii na którą głosują ludzie z najniższym wykształceniem no i patologia
Co za… Ech. Stracony czas dla Polski te pisowskie rządy…
To nie jest kwestia wykolejonego wyjaśnienia lecz jakiegoś wyjaśnienia dla tych co są w stanie uwierzyć. W ten sposób wyjaśnia się w wielu miejscach urzędniczych i im wyżej tym wyjaśnienia “są bardziej przekonywujące”. Po co znać geografię Polski, ciekawsza zagraniczna np. aby pojechać oszczędnie na wywczasy do atrakcyjniejszych miejsc niż Czechowice Dziedzice.
***** *** i ciebie baranie psycholu niech twoja pierwsza dama nie Polka uczy dalej Polskie dzieci Niemieckiego gdyż to jej język i takiego debila jak ty.
Takie coś wybrali ludzie pustak na pustaku jarka .
K a s t a