Na sygnale Wadowice

Wiele nie zyskali, dużo mogą stracić

Trudno powiedzieć na co liczyli mieszkanka powiatu olkuskiego oraz wadowiczanin, którzy w zeszłotygodniowy wtorek napadli w papieskim mieście na 49-latka. Pewne są teraz dwie rzeczy. Wzbogacić się nie wzbogacili, a za to grozi im pięć lat pozbawienia wolności.

Niespełna kwadrans przed północą wadowiccy policjanci z ogniwa patrolowo-interwencyjnego zostali wysłani przez oficera dyżurnego na jedną z miejskich ulic. Mieli na nią pojechać bez zbędnej zwłoki. Ze zgłoszenia jakie napłynęło na dyżurkę komendy wynikało, że dwie osoby pastwią się nad swoją ofiarą, bezlitośnie kopiąc ją po całym ciele. Funkcjonariusze zdążyli w porę dotrzeć we wskazane miejsce. Dzięki temu na gorącym uczynku złapali 24-letnią mieszkankę powiatu olkuskiego oraz jej 49-letniego kompana, mieszkańca Wadowic.

Ustalili, że zatrzymani zaatakowali mężczyznę. Bijąc go i kopiąc spowodowali jego upadek, co nie zniechęciło ich do dalszego okładania go pięściami i nogami. Gdy doprowadzili go do tzw. stanu bezbronności zabrali mu zegarek, alkohol i drobne pieniądze. W sumie wartość skradzionych 49-latkowi rzeczy wynosi zaledwie… 60 zł. Udało się jej odzyskać.

google_news