Ponad 200 litrów paliwa próbowali skraść dwaj mężczyźni z terenu prywatnej firmy w Wilkowicach. Jak się potem okazało chcieli okraść własnego pracodawcę.
29 i 30-latek mając przy sobie klucze od bramy wjazdowej weszli pod osłoną nocy na teren firmy. Do 8 kanistrów nalali paliwa o wartości blisko tysiąca złotych. Nie zdążyli jednak ukraść beczek z olejem napędowym, bo spłoszył ich przypadkowy świadek. Poinformowani o wszystkim policjanci ustalili, że związek z kradzieżą mogą mieć dwaj mężczyźni pracujący w tej firmie. Obaj zostali zatrzymani i doprowadzeni do policyjnego aresztu, a potem usłyszeli zarzuty. Grozi im do 5 lat więzienia.
