Dziś nad ranem na autostradzie w pobliżu miejscowości Kiskunfelegyhaza na Węgrzech doszło do tragicznego wypadku z udziałem autokaru biura podróży Marco z Bielska-Białej.
Podróżowało nim 40 osób wracających z wczasów w Bułgarii. Z nieustalonych przyczyn autokar zjechał do rowu.
W wyniku wypadku jedna osoba zginęła a 24 trafiły do szpitala. Podróżni to w większości mieszkańcy województwa śląskiego (najprawdopodobniej wielu z nich pochodzi z Bielska-Białej, Żywca oraz powiatów bielskiego i żywieckiego), a także dwie osoby z województwa lubelskiego.
Na miejsce wysłany został autobus, którym mniej poszkodowani będą mogli wrócić do Polski.
Organizator wyjazdu uruchomił numery telefonów (33 811 04 54, 33 811 04 55 oraz 0036 305 333 036), pod którymi rodziny uczestników wycieczki mogą uzyskać informacje o swoich bliskich.
Ciekawi mnie ile kursów z Bielska-Białej do Bułgarii zrobili kierowcy tego autokaru w czasie ostatniego miesiąca. Przypuszczam, że powożą tym autokarem na okrągło. Ale szacunek za ciężką pracę dla wszystkich kierowców autokarów. Dzięki nim możemy zwiedzać Europę i Polskę.
Ci kierowcy byli w Bułgarii na miejscu 10 dni razem z innymi uczestnikami Biura Podróży Marco.
Biuro podróży Marco jest jednym z lepszych na Podbeskidziu.
z Marco byłem na kilku imprezach,zawsze wracałem b.zadowolony pełna profeska.A wypadki się zdarzają na całym świecie.
Pod coraz to nowymi komentarzami “narty’ tym razem nie będę odpisywać ale przestroga dla innych komentujących, że delikwent pod różnymi nickami prowokuje, podpuszcza aby odpowiadać a potem czeka stek obelg. Proponuję nie odpowiadać na prowokacje.
Mnie “narty” i pod wiele innymi nickami może obrażać, wiem że mam do czynienia z gościem niezrównoważonym. Ale to co pisze 1 min temu w odpowiedzi do Ady jest skandaliczne.
O której godzinie zdarzył się ten wypadek bo informacje nt są różne?
Autokar byl z Czernichowa ? Rocznik 2014 ?
Z nad ta pewność że z Czernichowa
Pozdrawiam wszystkich korzystających z “usług” polskich (tfu) “biur podróży” 😀 😀 😀
Nie polecam biura Marko z Bielska B. Rok temu wracając z wczasów w Bułgaria na autostradzie w Serbi autokarem ich firmy przetrał cały lewy bok autokaru o barierki rozdzielające autostrade i odbił w prawo co o mały włos nie wylądował w rowie .Dość było pisku i płaczu a była też noc. Mam zdjęcia uszkodzonego autokaru jako przestroga przed tą firmą. Może teraz ich coś to nauczy.
Biura Podróży wynajmują autokary od różnych firm przewozowych. A to że, wynajmują pewnie te najtańsze to inna sprawa.
Teraz ma ich coś to nauczyć? Poprzez takie zdarzenie? Jeszcze więcej nauczyłoby przy więcej ilości ofiar? Stało się nieszczęście i nikt tego w firmie nie sprokurował. Idż za prowokacją “narty” który widzi okazję do umieszczenia roześmianych emotikonów przy nieszczęściu i próbuj korzystać z firm niemieckich, dostaniesz przeciwną szowinistyczną uwagę.
Wypadki na drodze się zdarzają , były, są i będą . Oczywiście lepiej by było gdyby ich nie było. Ale na to czasami nie mamy wpływu. Biuro wynajmuje autokary od różnych przewoźników. Kierowcy zawsze mają przerwy i czas odpoczynku miedzy następnym kursem. Wiem bo jeżdżę jako kierowca i mogę na ten temat coś powiedzieć.
A co ty masz do usług polskich firm przewozowych i Biur Podróży? Są najlepsi w UE. Wypadki się zdarzają wszędzie. (tfu durniu jeden).