W hali sportowej przy alei Łyska w Cieszynie rozegrano mecz grupy B I ligi śląskiej w siatkówce, w którym Talent Sferawent Cieszyn podejmował Akademię Talentów Jastrzębski Węgiel. Mimo ambitnej postawy i walki do końca, w pierwszym pojedynku przed własną publicznością cieszyński zespół musiał uznać wyższość przeciwników.
Zaczęło się obiecująco, bo pierwszego seta na swoje konto zapisali gospodarze. Przez długi czas oba zespoły grały punkt za punkt, ale w końcówce partii cieszynianie odskoczyli rywalom na trzy punkty a następnie efektownym blokiem przypieczętowali zwycięstwo 25:21. Drugi set również był wyrównany. Wymiana ciosów trwała aż do stanu 22:22, co zwiastowało emocjonującą końcówkę tej partii. Próbę nerwów tym razem lepiej wytrzymali młodzi jastrzębianie i wygrali 25:23, wyrównując na 1:1 w setach.
Trzecia rozgrywka od początku nie układała się po myśli zawodników zespołu Talent Sferawent. Początek jeszcze był zacięty, ale goście uciekli w pewnym momencie ekipie znad Olzy na dystans 8 punktów. Przy stanie 14:22 cieszynianie zdobyli cztery oczka z rzędu, ale to nie wystarczyło do odwrócenia losów seta, którego przegrali 20:25. Czwarta, jak się okazało ostatnia partia miała bardzo wyrównany przebieg. Raz prowadzili przyjezdni, za chwilę drużyna z Cieszyna odrabiała straty i nawet wyszła na prowadzenie, ale końcówka znów należała do jastrzębian. Wygrana przez przyjezdnych partia w stosunku 25:23, zakończyła spotkanie wynikiem 1:3.
– Pierwszy set był dla nas bardzo dobry, ale w kolejnych nie wszystko poszło tak, jakbyśmy tego chcieli. Może zabrakło nam odrobiny szczęścia, ale też popełniliśmy zbyt dużo błędów. Mecz młodość kontra doświadczenie tym razem wygrała młodzież – skomentował spotkanie Mariusz Żoń, zawodnik Talent Sferawent Cieszyn. – Staraliśmy się dać z siebie wszystko, żeby każdy był zadowolony z tego widowiska. To był dopiero pierwszy z serii meczów we własnej hali. Mamy przed sobą kilka ważnych rewanżów i mamy nadzieję, że ściany nam pomogą. Przy wsparciu kibiców na pewno będzie się nam lepiej grało i liczymy, że tym rywalom, z którymi przegraliśmy na wyjazdach, będziemy mogli się za tamte porażki odgryźć. Chcemy wykorzystać ten atut, że gramy u siebie. Przede wszystkim lepiej serwujemy w naszej hali, dlatego mamy nadzieję, że tą lepszą zagrywką będziemy kąsać kolejnych rywali – dodaje.
Talent Sferawent Cieszyn – Akademia Talentów Jastrzębski Węgiel 1:3 (25:21, 23:25, 20:25, 23:25)
