Kościół św. Rocha w Zamarskach to najstarsza świątynia na Śląsku Cieszyńskim. Tutaj opisywaliśmy bogatą i ciekawą historię tego „seniora”.
Zamarski kościół może się pochwalić również interesującymi elementami we wnętrzu. Na ołtarzu głównym znajduje się przekształcony obraz Najświętszego Serca Jezusa z XIX wieku oraz rzeźby aniołków. Poza nim w kościele są jeszcze dwa barokowe ołtarze boczne, które wraz z amboną zostały odkupione z kościoła szpitalnego Św. Jerzego w Cieszynie w 1884 roku.
Na jednym zobaczyć można statuę św. Jana Nepomucena, nad którym wisi obraz św. Karola Boromeusza stworzony przez cieszyńskiego malarza Świerkiewicza. Kościołowi św. Jerzego podarował go w połowie XIX wieku Karol Bernacik, cieszyński kupiec. Na drugim znajduje się rzeźbiona statua św. Anny, a nad nią obraz św. Józefa z Dzieciątkiem.
To właśnie ten drugi ołtarz w trakcie niedawnej konserwacji odkrył kilka swoich, skrywanych dotąd, tajemnic. – Okazało się, że pierwotnie całość struktury pokrywała błękitnopastelowa marmoryzacja, zaś elementy snycerskie były bogato złocone i srebrzone, co czyniło ołtarz bardzo dekoracyjnym. Ciekawa jest także centralna grupa rzeźbiarska ze św. Anną nauczającą Marię, którym towarzyszy św. Joachim – tłumaczy ks. dr Szymon Tracz, dyrektor Muzeum Diecezjalnego w Bielsku-Białej. Jak podkreśla, przed konserwatorami stoi także zadanie „zrekonstruowania niezachowanego stipesu ołtarzowego”, czyli tzw. podstawy ołtarza.
Rozpoczęcie prac przy tym unikatowym ołtarzu było możliwe dzięki wkładowi własnemu parafii oraz środkom z dotacji Ministerstwa Kultury i i dziedzictwa Narodowego. Całkowity koszt konserwacji to około 90 tys. zł. Jak mówi ks. Kazimierz Walusiak z parafii pw. św. Rocha w Zamarskach, prace konserwatorskie powinny być ukończone do połowy października.
W zamarskim kościele podziwiać można nie tylko ołtarze, ale również wiekowe rzeźby, np. Chrystusa Frasobliwego z XVI wieku, św. Katarzynę i św. Barbarę czy Pietę z XVII wieku. Świątynia posiada ponadto kielich barokowy i drewniane lichtarze barokowe z XVIII wieku. Ciekawostką jest również czerwony ornat z haftowaną plakietką z 1725 roku.