Zamieszanie przy egzaminach zawodowych w ZSEG w Cieszynie. Będzie pikieta (WIDEO)

Dziś w Zespole Szkół Ekonomiczno-Gastronomicznych w Cieszynie rozpoczął się maraton związany z egzaminami zawodowymi. W sumie do nich przystąpić ma ok. 280 uczniów. Prawdopodobnie nie obędzie się bez problemów. Jeden z uczniów przyniósł zwolnienie od lekarza stomatologa związane z nakazem noszenia maseczki, które nie zostało uznane. Pod szkołą ma odbyć się pikieta.

Tegoroczne egzaminy zawodowe w Zespole Szkół Ekonomiczno-Gastronomicznych im. Macierzy Szkolnej w Cieszynie odbywają się w ścisłym reżimie sanitarnym. Zasady określone zostały zgodnie z wytycznymi Centralnej Komisji Egzaminacyjnej, Ministerstwa Edukacji i Nauki oraz Głównego Inspektoratu Sanitarnego. Do szkoły mogły wejść wyłącznie osoby z zakrytymi ustami i nosem. Podczas egzaminu, czyli po zajęciu miejsc przez zdających lub po podejściu do zdających do stanowiska egzaminacyjnego, uczniowie mogli zdjąć maseczki. Sęk w tym, że jeden z uczniów otrzymał zaświadczenie wydane przez lekarza stomatologa z Ujścia Solnego, zwalniające go z tego obowiązku. Szkoła dokumentu nie uznała. 2 czerwca dyrektor placówki, Bożena Kania-Sitek poinformowała na piśmie rodziców, że zaświadczenie nie spełnia warunków przewidzianych w rozporządzeniu rady ministrów określających pacjentów, którzy mogą nie mieć zasłoniętych ust i nosa. Ostrzegła także, że jeśli jej syn przyjdzie na egzamin bez maseczki wówczas nie zostanie wpuszczony na teren szkoły, a nieprzystąpienie do egzaminu będzie skutkowało przykrymi konsekwencjami w postaci koniecznością powtarzania klasy. – Co ważne w tym roku szkolnym – do egzaminów zawodowych przystępuje prawie 300 uczniów. W tej licznej grupie tylko jeden uczeń nie zgodził się z obowiązkiem zakrycia ust i nosa w czasie oczekiwania na korytarzu szkolnym na egzamin – komentuje Sylwia Pieczonka, pełniąca funkcję rzeczniczki prasowej starosty cieszyńskiego.

W sprawę zaangażowali się przeciwnicy noszenia maseczek. Dziś o 10.30 ma odbyć się pikieta w tej sprawie. Tomasz Dyszkiewicz, jeden z mieszkańców powiatu cieszyńskiego, zaprosił do uczestnictwa radnych, władze miasta oraz powiatu. Jego zdaniem wymóg założenia maseczki jako warunku do dopuszczenia do egzaminu jest ingerencją w wolność obywatelską ucznia. Władze powiatu cieszyńskiego stanęły murem za dyrekcją Zespołu Szkół Ekonomiczno-Gastronomicznych w Cieszynie. I wydały w tej sprawie specjalne oświadczenie. – Zaświadczenie ucznia nie spełnia warunków wpisanych w Rozporządzenie Rady Ministrów określające, jakie choroby uprawniają do wydania zaświadczenia lekarskiego dla pacjenta, który ze względów zdrowotnych nie może zakrywać ust i nosa – mówi wprost Janina Żagan, wicestarosta powiatu cieszyńskiego i dodaje – Wszystkie działania Pani Dyrektor Zespołu Szkół Ekonomiczno – Gastronomicznych w Cieszynie były i są zgodne z aktualnie obowiązującymi przepisami, dotyczącymi przestrzegania reżimu sanitarnego.

Sylwia Pieczonka podkreśla, że władze powiatu cieszyńskiego nie zamierzają brać udziału w pikiecie. – Młodzi ludzie podczas zdawania egzaminu powinni mieć zapewniony spokój i ciszę w szkole, by jak najlepiej napisać egzamin. Niestety, protest w tym im na pewno nie pomoże – zaznacza. Do sprawy odnieśli się także uczniowie. – My, jako reprezentanci społeczności uczniowskiej żądamy zaprzestania szkalowania i obrażania wizerunku szkoły oraz Dyrekcji. W dobie pandemii dostosowujemy się do ogólnych zaleceń rządowych w kwestii noszenia maseczek w miejscach publicznych. Chcemy czuć się w szkole bezpieczni. Nie zgadzamy się na oczernianie, obrażanie Kadry, która robi wszystko, by zapewnić nam bezpieczeństwo – to treść oświadczenia samorządu uczniowskiego szkoły.

Aktualizacja.

Pikieta trwa. Egzaminy rozpoczną się o 12.00

navigate_before

navigate_next