Zebrzydowice: Jeździli i kradli

Policjanci z Zebrzydowic zatrzymali cztery osoby podejrzane o kradzieże w sklepach wielkopowierzchniowych na terenie gminy. Złodzieje okradli dwa sklepy. Na szczęście cały skradziony towar został odzyskany i wrócił do pokrzywdzonych.

Do przestępstwa doszło w czwartek 7 stycznia. Kierownik jednego ze sklepów późnym popołudniem został zaalarmowany przez pracownika o tym, że nieznany mężczyzna wyjechał wózkiem pełnym zakupów przez drzwi wejściowe omijając kasę. Wskazany przez pracowników sklepu mężczyzna szybko został zatrzymany przez skierowanych na miejsce policjantów. Do zatrzymania doszło na terenie parkingu, kiedy to sprawca już pakował skradziony towar do bagażnika samochodu. Okazał się nim być 30-letni mieszkaniec Cieszyna. Mężczyzna w przeszłości był wielokrotnie karany za kradzieże.

Policjanci na miejscu interwencji ustalili, że z tym mężczyzną podróżowały trzy inne osoby, które oddaliły się w kierunku pobliskiego sklepu. Dwie z nich zostały zatrzymane kilkanaście minut później. Policjanci ustalili, że również oni dokonali kradzieży, ale na terenie innego sklepu. 38-letni mieszkaniec Zaborza i 25-letnia mieszkanka Skoczowa posiadali przy sobie wszystkie skradzione rzeczy. Trzeci mężczyzna zdołał się oddalić, jednak szybko wpadł na terenie pobliskiej stacji paliw. Okazał się nim 28-letni mieszkaniec gminy Jasienica, który również posiadał przy sobie wszystkie skradzione artykuły.

Wartość łupu złodziei to niemal 1000 zł. Wszyscy podejrzani noc spędzili w areszcie. Cieszynianin usłyszał zarzut kradzieży, zaś mieszkaniec Zaborza zarzut pomocnictwa poprzez udostępnienie w tym celu swojego samochodu. Pozostała dwójka została przesłuchana w charakterze osób podejrzewanych o popełnienie wykroczenia i ukarana mandatami w wysokości 500 złotych. Za kradzież grozi kara do pięciu lat pozbawienia wolności.