Aura sprawiła dziś prawdziwą niespodziankę narciarzom. Nie dość, że po kilku dniach totalnej odwilży wróciła piękna śnieżna i mroźna zima, to jeszcze pogoda w Beskidach naprawdę dopisała. Lekki mrozik, piękne słońce i do tego brak wiatru – czegóż chcieć więcej?
Ci, którzy pojawili się na trasach, dzisiejszy dzień mogą zaliczyć do udanych. Zwłaszcza że w górach nie było jakiegoś wielkiego tłoku, a warunki na stokach panowały rewelacyjne. Także z dotarciem w góry raczej problemów dziś nie było. Do Szczyrku dojechać można było właściwie bez żadnych przeszkód czy korków. Także na jutro synoptycy zapowiadają równie dobrą – a nawet nieco bardziej słoneczną – pogodę. Warto z tego skorzystać, bo to może być w tym – wyjątkowo krótkim – sezonie już ostatni tak udany narciarski weekend w Beskidach.