Wczoraj, w wieku 92 lat, zmarł Jan Kuś z Zabrzega, którego niedawno prezydent Polski odznaczył Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski.
Jan Kuś urodził się 28 kwietnia 1927 roku w Zabrzegu. 28 kwietnia bieżącego roku, czyli w dniu swoich urodzin, trafił do szpitala. Zmarł wczoraj o 5.00. Jeszcze przez pierwsze miesiące tego roku zabrzeżanin cieszył się dobrym zdrowiem i był aktywny.
25 marca rodzina Kusiów została zaproszona do Pałacu Prezydenckiego. Tam uhonorowano postawę dzieci Magdaleny i Jana Kusiów, w tym właśnie 92-letniego Jana Kusia z Zabrzega. Prezydent Andrzej Duda oznaczył go Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski za bohaterską postawę i niezwykłą odwagę wykazaną w ratowaniu życia Żydom podczas II wojny światowej i za wybitne zasługi w obronie godności, człowieczeństwa i praw ludzkich. Wcześniej, 8 listopada, we Wrocławiu zabrzeżanin w imieniu rodziców odebrał od ambasadora Izraela tytuł i medal „Sprawiedliwi wśród narodów świata”.
Przypomnijmy, że rodzina Jana Kusia w czasie drugiej wojny światowej uratowała życie holenderskiego Żyda, który dożył starości. Mimo że właśnie jest pogrążona w smutku, rodzina bohatera jest usatysfakcjonowana tym, że dożył on chwili, gdy szlachetna postawa jego i jego rodziców została potwierdzona, dostrzeżona i nagrodzona.
Pogrzeb Jana Kusia odbędzie się w środę, 29 maja, o 14.00 w kościele parafialnym w Zabrzegu.
Artykuł „Sprawiedliwi z Zabrzega. Ryzykowali życiem całej rodziny” opisujący bohaterstwo rodziny Kusiów i jej uhonorowanie można przeczytać TUTAJ.
Można ryzykować swoim życiem,ale czy można życiem dzieci,za które odpowiadamy ? To takie trudne.. Czemu ludzie tworzą tak straszne czasy ? Wielki szacunek i jaka siła modlitwy.
Takich ludzi już nie ma….ludzi którzy żyli wg prostych a zarazem wielkich zasad
zostaje tylko wielki żal że ich już z nami nie ma….
Cześć i chwała Bohaterowi!
Wielki szacunek i strata dla człowieczeństwa, których to ludzi dziś już jest niewielu, że mieli odwagę i serce dla Żydów.