W wieku 80 lat zmarł Franciszek Śleziona, ratownik Grupy Beskidzkiej GOPR – poinformowali goprowcy.
– Franciszek wstąpił do pogotowia górskiego w 1962 roku. W 1963 roku odbył kurs I stopnia na Turbaczu, który ukończył z pozytywnym wynikiem. Pracę w charakterze ratownika zawodowego podjął w 1964 roku, a w latach 1966-67 pełnił funkcję zastępcy naczelnika do spraw technicznych. W późniejszych latach, jako pierwszy kierownik Górniczego Ośrodka Narciarskiego, przyczynił się do rozwoju narciarstwa w Szczyrku oraz powstania wielu tras i wyciągów – przybliżają jego sylwetkę.
– Wyrazy współczucia i najszczersze kondolencje składamy rodzinie, a w szczególności synowi Arkadiuszowi Ślezionie, zastępcy naczelnika GB GOPR, który na co dzień dba o organizację służby ratowniczej w Beskidach – dodają ratownicy beskidzkiego GOPR-u.