Wydarzenia Bielsko-Biała Czechowice-Dziedzice

18 chętnych na pełnienie roli rodziny zastępczej

Dom dziecka przy ulicy Legionów w Czechowicach-Dziedzicach. Fot. OPDiR

18 rodzin zgłosiło chęć bycia rodziną zastępczą – to efekty kampanii promocyjnej, prowadzonej w powiecie bielskim przez Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie z Bielska-Białej.

– Warto współpracować. Po roku intensywnych działań z naszymi gminami i parafiami przybyły nam trzy rodziny zastępcze i jedna… „babcia”, która jako wolontariuszka odwiedza czechowicki dom dziecka – informuje Katarzyna Olszyna, dyrektor bielskiego PCPR. Przed dwiema kolejnymi rodzinami ostatnie szkolenie.

Jak podkreśla Katarzyna Olszyna, zostanie rodziną zastępczą to proces, w którym dojrzewa się do decyzji. – Zgłosiły się do nas osoby, które już od jakiegoś czasu o tym myślały, ale np. są w trakcie budowania domu. Nie wszyscy więc chętni zostaną od razu rodziną zastępczą. Trzeba przejść przez kwalifikacje, są rozmowy z psychologiem i szkolenia – opisuje szefowa bielskiego PCPR.

Jest jednak wiele innych możliwości działania. Czechowicki Ośrodek Pomocy Dziecku i Rodzinie odwiedza raz w tygodniu emerytka-wolontariuszka, która wspiera wychowanków w nauce czytania. – Trafiają do nas różne dzieci, często zaniedbane. To nie tylko pomoc w nauce, ale nawiązanie relacji. Chłopcy zaakceptowali tę panią, a ona ich. W efekcie, dużo lepiej radzą sobie teraz z czytaniem ze zrozumieniem – mówi Krzysztof Wawrzyczek, dyrektor placówki.

Jak wylicza rzecznik Starostwa Powiatowego Magdalena Fritz, pracownicy Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie z Bielska-Białej byli obecni na 16 różnych imprezach plenerowych w gminach powiatu bielskiego. Plakaty i ulotki, dzięki przychylności burmistrzów i wójtów pojawiły się w ośrodkach kultury, przychodniach zdrowia czy halach sportowych. Kampanię wsparli biskup diecezji bielsko-żywieckiej Roman Pindel oraz lokalny przewoźnik – Komunikacja Beskidzka. Już wiadomo, że promocja rodzicielstwa zastępczego będzie kontynuowana. Dlaczego? Bo są takie potrzeby.

– Pod opieką mamy w naszym powiecie obecnie ok. 250 dzieci. W dwóch placówkach czechowickiego Ośrodka Pomocy Dziecku i Rodzinie właściwie stale mamy „nadstan” wychowanków, ponieważ rodzin zastępczych jest za mało – mówi dyrektor Olszyna.

– W powiecie bielskim jest ponad 120 rodzin zastępczych, ale aż 70 proc. z nich to rodziny spokrewnione, co oznacza że dziecko trafia pod opiekę dziadków lub rodzeństwa. Zawodowych rodzin zastępczych jest tylko 11. Dzieci przebywają także w dwóch placówkach. Obie znajdują się w Czechowicach-Dziedzicach: Ośrodek Pomocy Dziecku i Rodzinie oraz Dom dla Dzieci na Lipowcu – przybliża Magdalena Fritz.

google_news