W ostatnich dniach mieszkańcy powiatu cieszyńskiego oraz innych miejscowości zaliczyli serię wpadek z marihuaną w Cieszynie.
Na ulicy Zamkowej zatrzymano 32-latka z powiatu myślenickiego z ponad 2 g narkotyku. Na ulicy Michejdy wpadł 26-latek bez stałego miejsca zamieszkania, który przyniósł z Czech 1 g marihuany. Z kolei na Liburni 25-latek z Jastrzębia-Zdroju miał przy sobie niecałe 4 g “maryśki”, a na ulicy Przykopa podczas kontroli u 21-latka z powiatu cieszyńskiego stwierdzono jej ponad 5 g .
Ostatni z zatrzymanych delikwentów – 23-latek z Oświęcimia – przyłapany na ulicy 3 Maja chował niecałe 13 g narkotyku.
Ciekawe, że prawdziwych przestępców jakoś nie może znaleźć, czy musi dojść do tragedii abyście zrozumieli kto jest przestępcą.
Czemu Policja zamiast przeznaczać czas na szukanie złodzieja z nożem okradającego Cieszyńskie sklepy łapie ludzi za kwiatki w kieszeniach.
Tylko czekać, aż stanie się tragedia gdyż policja nie zajmuje się tym czym powinna https://regiony.tvp.pl/40937139/kradl-pieniadze-grozac-nozem-szuka-go-policja
Co robi policja? Zabiera lekarstwa ludziom, a wypuszcza zloidzieii którzy po wyjsciu morduja. Chory kraj chore dziennikarstwo bezrefleksyjne.