Wieczorna ulewa nad Cieszynem nie wyrządziła większych szkód. Strażacy podjęli kilka interwencji.
Zaszła konieczność wypompowania wody z remontowanego odcinka ulicy Frysztackiej. Rozlewisko odcięło dostęp do jednej z kamienic jej lokatorom. Strażacy działali też na starym cmentarzu żydowskim przy ulicy Hażlaskiej, gdzie trzeba było usunąć powalone drzewo. Kolejna interwencja dotyczyła zabezpieczenia wyrwy, która po ulewnym deszczu powstała na remontowanym fragmencie ulicy Chrobrego.
Jak dowiadujemy się od dyżurnego operacyjnego z Powiatowego Stanowiska Kierowania, z innych miejscowości nie było żadnych zgłoszeń.