Podbeskidzie zremisowało na wyjeździe z Niecieczą 2:2. Bielski zespół prowadził do 92. minuty i na sekundy przed ostatnim gwizdkiem stracił gola…
– Żałujemy, że nie dowieźliśmy zwycięstwa na trudnym terenie z dobrym zespołem. Słowa uznania dla moich piłkarzy, którzy dwukrotnie prowadzili. Szkoda, że nie utrzymaliśmy tej koncentracji, nie mieliśmy szczęścia i że nie wybroniliśmy tego wyniku. To na pewno cenny punkt, ale czujemy sportową złość i duży niedosyt – mówi Krzysztof Brede.