Policjanci z Kobiernic zatrzymali 25-letniego mężczyznę, który napadł i okradł 18-latka. Jak się okazuje to nie był jego pierwszy napad. Teraz mężczyzna trafił do tymczasowego aresztu.
Do zdarzenia doszło wieczorem w Czańcu, gdzie przed jednym ze sklepów 25-latek napadł na 18-latka bijąc go i kopiąc po całym ciele. Zabrał mu dwie paczki papierosów, zapalniczkę i 10 złotych. To dla rozbójnika było za mało i zażądał od 18-latka, aby poszedł do sklepu i kupił mu więcej papierosów oraz alkohol. Zakrwawiony mężczyzna wszedł do sklepu. Widząca go ekspedientka natychmiast udzieliła pomocy i pozwoliła schować się w jednym z pomieszczeń wzywając przy tym policję i pogotowie ratunkowe. Jeszcze przed ich przyjazdem 25-latek wszedł do sklepu. Zorientował się wtedy co jest grane i wziął nogi za pas. Policjanci ustalili jego dane i rozpoczęli kilkudniowe poszukiwania rozbójnika, które ukrył się przed nimi. W końcu udało im się trafić na jego ślad i zatrzymać. Jak się okazało 25-latek już kilka miesięcy wcześniej groził jednemu ze swoich znajomych pobiciem i zrzuceniem z urwiska wymuszając w ten sposób zakup alkoholu i oddanie posiadanych pieniędzy. Mężczyzna usłyszał zarzuty rozboju. Za przestępstwo grozi mu do 12 lat pozbawienia wolności. Na wniosek policjantów Sąd Rejonowy w Żywcu zadecydował o jego tymczasowym aresztowaniu na trzy miesiące.