Od 1 stycznia Miejski Zarząd Dróg w Bielsku-Białej przejmie od Miejskiego Zakładu Komunikacyjnego funkcję organizatora publicznego transportu zbiorowego na terenie stolicy Podbeskidzia (będzie ją sprawował w imieniu prezydenta miasta). Wszystkim co dotyczy miejskiej komunikacji (przebieg linii, częstotliwość kursowania autobusów, przystanki, bilety itp.) od tej chwili zajmować się będą drogowcy.
W związku z tym na zlecenie ratusza, MZD opracował projekt tak zwanej optymalizacji komunikacji miejskiej pod nazwą „Publiczny Transport Zbiorowy w Bielsku-Białej 2020+”.
Jest to bardzo obszerny dokument (można zapoznać się nim na stronie https://komunikacja.bielsko.pl – zakładka optymalizacja) i został podzielony na kilka obszarów. Dotyczą one proponowanych zamian układu miejskiej sieci komunikacyjnej, synchronizacji rozkładów jazdy, przebudowę pętli i przystanków autobusowych w tym także zmianę ich nazw jak również wprowadzenie nowych standardów informacji pasażerskiej czy też wprowadzenie nowych rozwiązań z zakresu inżynierii ruchu.
Przy czym niektóre z przedstawionych rozwiązań można nazwać wręcz rewolucyjnymi. W oczy rzuca się jednak to, że pomysłodawcy nowych rozwiązań, kompletnie pominęli tak potrzebną reorganizację komunikacji nocnej, która – w powszechnej opinii bielszczan – od lat kuleje.
Nie wiadomo jeszcze, co z tego, co zaproponowali drogowcy zostanie docelowo wprowadzone w życie. Teraz projekt podany będzie konsultacjom społecznym. Uwagi i wnioski dotyczące poszczególnych propozycji zmian bielszczanie mogą kierować do 15 stycznia na adres mailowy [email protected] lub składać osobiście w biurze obsługi interesanta – Miejskiego Zarządu Dróg w Bielsku-Białej (ulica Grażyńskiego 10).
Ponadto przewidziano także trzy spotkanie konsultacyjne w tej sprawie. Zorganizowane zostaną w środy 18 grudnia oraz 8 i 15 stycznia od 12:00 do 14:00 w siedzibie MZD ( pokój nr 14).
Podoba mi się przedłużenie “7” do Szyndzielni i jednoczesne umożliwienie przesiadki na “8”, ale powinny być częściej.
Co do cen biletow dlaczego tak drogo????popatrzcie jak wyglada oferta w jaworznie az sie chce jezdzic,tam sie da a tutaj nie?
Niestety to najgorsze co można zrobić. Nie wolno łączyć sprzecznych z sobą funkcji i wprowadzać konfliktu interesów do urzędów publicznych. Bardzo wiele miast tak zniszczono i zmarnowano 300 mld złotych w skali Polski w ostatnich 10 latach.
Tak jak w polityce, po “wyborach” z obietnic pozostanie jedynie korekta cen i zamknięcie nierentownych tras.
Jaka wypłata taka jazda
Na kursy wysłać kierowców podjeździe pół metra halulec i znowu a wszyscy latają po autobusie to do przodu to do tyłu pozdrawiam kierowców
Ciekawe jak bardzo zmienia się ceny biletow…
Cena biletów ma być niezmieniona przynajmniej tych jednorazowych
30% do góry! I pozamiatane.