Bielskie siatkarki nie miały żadnych problemów z pokonaniem Wisły Warszawa.
Każde inne rozwiązanie byłoby sensacją, Wisła ma olbrzymie problemy nie tylko sportowe, ale – przede wszystkim – finansowo-organizacyjne: do Bielska-Białej przyjechało siedem siatkarek!
Pierwszy set wskazywał, że zakończy się katastrofą przyjezdnych, ale w dwóch kolejnych udało im się uciułać w miarę przyzwoitą ilość punktów. W BKS-ie najskuteczniejsza była Amerykanka Carly DeHoog, która zdobyła 19 punktów. Z mniejszym o jeden punkt dorobkiem zakończyła spotkanie Marta Wellna.
BKS – Wisła Warszawa 3:0 (25:8, 25:18, 25:17)
BKS Stal: Wellna, Krajewska, Kossanyiova, DeHoog, Świrad, Moskwa, Drabek (l) oraz Dąbrowska.