Minister Edukacji Narodowej Dariusz Piontkowski zezwolił na likwidację Szkoły Podstawowej nr 3 w Andrychowie.
Szkołę Podstawową nr 3 utworzono po zlikwidowaniu andrychowskiego Gimnazjum nr 1 (jedne z najlepszych w Małopolsce) w efekcie tzw. reformy edukacji. Decyzją ministra „Trójka” zostanie wchłonięta przez Szkołę Podstawową nr 2 w Andrychowie. Obie placówki sąsiadują ze sobą. Propozycja władz Andrychowa o likwidacji (sprzeciwiali się radni Prawa i Sprawiedliwości) wymagała zgody Małopolskiej Kurator Oświaty Barbary Nowak. Szefowa małopolskiej oświaty przed kilkoma miesiącami wystawiła negatywną opinię w kwestii połączenia dwóch szkół podstawowych, na co burmistrz Andrychowa Tomasz Żak zareagował odwołaniem się do Ministra Edukacji Narodowej.
Odpowiedź ministra Dariusza Piontkowskiego (nadeszła dzisiaj, 6 maja) jest zgodna z oczekiwaniem andrychowskiego włodarza. „…W ocenie Ministra należy wywnioskować, że najbardziej efektywnym i najbardziej ekonomicznym rozwiązaniem, jest połączenie obu szkół w jedną szkołę podstawową, poprzez zaproponowaną likwidację Szkoły Podstawowej nr 3. (…) prognozy demograficzne wskazują jednoznacznie, że połączenie szkół nie spowoduje odczuwalnej dla uczniów obu szkół zmiany, ani w kwestii korzystania z sal dydaktycznych, świetlicy, biblioteki, a także poruszania się po budynku, nie wpłynie też na zmianę czasu dojazdu do szkoły. Zaproponowane połączenie szkół natomiast stanowi zdecydowaną poprawę bezpieczeństwa uczniów obu szkół oraz zapewni sprawniejszą organizację pracy i nauki dla uczniów” – napisał minister w uzasadnieniu decyzji.
Jednocześnie minister negatywnie ocenił decyzję Barbary Nowak pisząc: „Zdaniem Ministra, powyższe wskazuje, że Małopolski Kurator Oświaty w sposób nieobiektywny przeanalizował materiał dowodowy, nie odnosząc się jednocześnie do argumentów strony. Ponadto na uznanie zasługuje zarzut strony wyrażony w zażaleniu, że kurator wydając postanowienie wybiórczo potraktował zebrany materiał dowodowy”.
I tym oto sposobem najlepsi nauczyciele z Andrychowa stracą pracę. Przecież nikt w okolicy nie miał takich osiągnięć jak to gimnazjum. Ale komu zależy dzisiaj na jakości kształcenia?
Znam cześć nauczycieli trójki. Już teraz mają więcej zajęć w dwójce niż w trójce. Jedyna osoba jaka możliwe, że straci pracę to aktualna dyrektor sp3. A i to nie na pewno.
i trzeba zlikwidować szkole żeby jednak miała lepiej ale jeszcze jest sąd i pan prezydent
Ho ho, taka krytyka jednego organu państwowego przez drugi w oficjalnej decyzji jest niespotykana w dzisiejszych czasach. Przecież nieobiektywność przeanalizowania, nieodniesienie się do wszystkich argumentów są dopuszczalne na codzień w przypadku odwołań obywatela. Nie pasuje i już.