Poseł Marek Sowa (KO) wystosował apel do władz PiS o odwołanie Witolda Kozłowskiego (PiS) ze stanowiska marszałka województwa małopolskiego.
Były marszałek i obecny poseł Marek Sowa jest oburzony, że województwo małopolskie dostanie o blisko 47 procent mniej pieniędzy z unijnych funduszy na lata 2021 – 2027 niż w latach 2014 – 2020. Poseł Marek Sowa wskazuje, że podczas konsultacji marszałek Witold Kozłowski miał spuszczoną głowę i nie walczył o pieniądze dla regionu.
– Mój apel do władz PiS. Najwyższa pora na wymianę marszałka. Dramatyczne wystąpienie marszałka Witolda Kozłowskiego w trakcie konsultacji umowy partnerstwa nie pozostawia złudzeń. Wypadł znacznie gorzej od swoich zastępców Łukasza Smółki i Tomasza Urynowicza, którzy przedstawili racjonalne argumenty i upomnieli się o większe środki dla województwa małopolskiego. Niestety Waldemar Buda, wiceminister funduszy i polityki regionalnej, nie pozostawił żadnych złudzeń. Zmiany algorytmu nie będzie. Została tylko 25-procentowa rezerwa. Jako powód podał zbyt szybki rozwój województwa małopolskiego w ostatniej dekadzie, kiedy rządzili ludzie z koalicji PO-PSL. Przygotowane plany rozwojowe na kilkanaście milionów złotych muszą zaczekać aż PiS zakończy swoje rządy – stwierdził na swoim profilu społecznościowym poseł Marek Sowa.
W sprawie fatalnego podziału funduszy dla województwa małopolskiego poseł Marek Sowa wystąpił podczas wczorajszej sesji Sejmiku Województwa Małopolskiego, chcąc, aby radni podjęli rezolucję sprzeciwiającą się podziałowi środków na Regionalne Programy Operacyjne.
– Radni PiS nie chcieli debatować nad rezolucją – zaznacza poseł Marek Sowa.
Już od dawna głucho w B.24 o gminie Bystra Sidzina , a tyle się tu wyprawia , macie zakaz może ?
Puchacz ma taką moc ?
Olali nim, nie po to powoływali marszałka aby teraz odwoływać,
No ale puchaty chce ,no to chyba mu nie odmówią ,he?
Co tam odmówią, ważniejsze, że nie pozwolą. Będzie tupał nogami?
Poseł może sobie chcieć jeśli naprzeciwko jest głuchota.
Poseł szerokopasmowy