Otwierając na dowolnej stronie niewielki tomik „Wiersze wybrane” Marii Bednarz czytelnik przenosi się w zaczarowaną krainę, gdzie ludzie żyjąc w zgodzie z naturą szanują i pielęgnują zwyczaje przodków.
Wiersze poetki z Sosnowic urzekają nastrojem, mistrzowskim oddaniem chwili. – Przy lekturze poezji Marii Bednarz człowiek odpoczywa, bo znajduje tu Boży świat, w którym ludzie żyją według stałych reguł, w zgodzie z rytmem przyrody, a nawet, gdy znajdzie ich zły los, mają się do Kogo zwrócić z serdeczną skargą i prośbą o pomoc – napisała w recenzji Ewa Czaicka, emerytowana polonistka wadowickiego „Ekonomika.
W moich wierszach jest
Szum wiatru
Co chyli kłos ku niebu w podzięce
Krakanie wron
I ćwierk wróbli
I zapach razowego chleba
napisała poetka w wierszu „Ja wiem”, który można potraktować jako credo jej twórczości. Wiele utworów odnosi się do religii:
A gdy na niebie zgasną już
Różowe zorze
Zaśpiewam z głębi serca pieśń
Dzięki Ci Boże
Nie sposób nie docenić poezji „codziennej”, jak „Noc październikowa”:
Chłodna i Zamglona
otula wioskę
uśpione chaty
przy kominku siedzi
rozmodlona babcia
Sypią się zdrowaśki
Niczym ziarna grochu
Jedna po drugiej
Pod niebios progi
Czy mnie wysłuchasz
Mój Boże drogi
Tomik „Wiersze wybrane” wydany na zlecenie Gminnej Biblioteki Publicznej w Brzeźnicy, a współfinansowany przez Unię Europejską można znaleźć w regionalnych bibliotekach, między innymi w Spichlerzu Książki w Brzeźnicy.