Jeżeli połowa budek przygotowanych przez pracowników interwencyjnych Urzędu Miejskiego w Wadowicach zostanie zasiedlona, a ptaki wykonają 50 procent dziennej normy, to Wadowice… pozbędą się komarów.
Nie ma w tym dużej przesady, bowiem budki są dostosowane do potrzeb i wymagań jerzyków. Jeden jerzyk potrafi w ciągu doby zjeść ponad 4 tysiące komarów, a złowić – podczas karmienia młodych – nawet 20 tysięcy!
Niebawem 100 budek dla jerzyków zostanie zamontowanych w Wadowicach, między innymi w Parku Miejskim, na plantach, bulwarach, w pobliżu szkół.
Jerzyk większość życia spędza w locie. W powietrzu zdobywa pożywienie, pije krople deszczu, a nawet śpi wykorzystując wiatr na dużej wysokości (śpi podobnie jak delfin tylko jedną półkulą mózgu). Osobniki nie mające jeszcze młodych nie siadają na ziemi (drzewach, itp.) nawet przez 10 miesięcy. Zanotowany rekord nieustannego przebywania jerzyka w powietrzu wynosi 3 lata! Toteż nie bez przyczyny jest uważany za najlepszego lotnika wśród ptaków. Jerzyki łatwo pomylić z jaskółkami (są większe), mimo, że nie łączy je żadne pokrewieństwo.
A czy jerzykom spodobają się budki, miejsce ich ulokowania – ktoś pytał jerzyki i dlaczego nagle miałyby zasiedlić połowę budek? Nie pasuje do budek dodać ornitologa i do pracowników interwencyjnych Urzędu Miejskiego?