20-letni wandal z Bielska-Białej przewrócił motocykl i uszkodził pięć samochodów.
Do zdarzenia doszło w nocy z soboty na niedzielę (z 12 na 13 czerwca). Wtedy 20-latek przechodząc ulicą Orkana przewrócił zaparkowany przy drodze motocykl. Potem idąc w kierunku Rynku zrywał lusterka z zaparkowanych samochodów. Wszystko to nagrały kamery monitoringu, a widzący całe zajście strażnik miejski poinformował o wyczynach wandala swoich kolegów i policjantów. Chwilę później 20-latek został ujęty. Początkowo podawał strażnikom miejskim nieprawdziwe dane osobowe, co jest wykroczeniem zagrożonym karą grzywny do 5 tysięcy złotych. Młody mężczyzna trafił do policyjnej izby zatrzymań, a następnego dnia usłyszał zarzut zniszczenia mienia, gdzie straty szacowane są na blisko 10 tysięcy złotych. Z kolei policjanci ustalili właścicieli pojazdów i przyjęli zawiadomienia o uszkodzeniu mienia. Wandal będzie musiał zapłacić właścicielom za naprawę.
– Grozi mu również kara nawet do pięciu lat za kratami, a ponieważ działał z pobudek chuligańskich, musi liczyć się z surowszym potraktowaniem go przez sąd – informuje bielska policja.
Wyrwać chwasta